„Politycy koalicji 13 grudnia spotykają się z Manuelą Schwesig. Taki kolejny RESET w praktyce” - napisał polityk Suwerennej Polski Janusz Kowalski, komentując zdjęcie polskich senatorów, którzy odwiedzili Bundesrat.
Wizyta senatorów w Niemczech
Jak czytamy na stronie Senatu RP, w ostatnich dniach doszło do spotkania Senackiej Grupy Polsko-Niemieckiej i Niemiecko-Polskiej Grupy Bundesratu:
16–17 maja 2024 r. w Poczdamie i Berlinie odbyło się doroczne spotkanie Senackiej Grupy Polsko-Niemieckiej i Niemiecko-Polskiej Grupy Bilateralnej Bundesratu RFN. W skład senackiej delegacji wchodzili: przewodniczący grupy senator Beniamin Godyla i senatorowie: Halina Bieda, Piotr Masłowski, Ewa Matecka, Piotr Woźniak, Wojciech Ziemniak. Niemiecko-Polską Grupę Bilateralną reprezentowali m.in. jej przewodniczący Michael Kretschmer, premier Saksonii, i wiceprzewodniczący – Dietmar Woidke, premier Brandenburgii.
Z kim się spotkali?
Problem w tym, że senatorowie KO, Trzeciej Drogi i Lewicy zrobili sobie zdjęcie z przewodniczącą Bundesratu, którą jest… Manuela Schwesig. Warto przypomnieć, że premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego i przedstawicielkę SPD przeciwnicy polityczni nazywali „marionetką Putina”.
Skorumpowana przez Rosję @ManuelaSchwesig, zamieszana w tworzenie fundacji pomagającej w naruszaniu sankcji na #NordStream2 (za co otrzymała od Gazpromu ponad 200 mln euro) – i senatorowie @Platforma_org, @pl_2050 i @__Lewica
— zwrócił uwagę poseł PiS, były wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
Politycy #Koalicja13grudnia spotykają się z Manuelą Schwesig. Taki kolejny #RESET w praktyce
— napisał Janusz Kowalski z Suwerennej Polski.
Kim jest Manuela Schwesig?
Brytyjski dziennik „The Times” - opisując powiązania polityków SPD z Kremlem - zauważył, że Manuela Schwesig była w zmowie z Gazpromem i próbowała ominąć amerykańskie sankcje na Nord Stream 2. Powiązania Schwesig z Rosją opisywało także „Die Welt”, oceniając, że biuro premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego zostało zamienione w „filię Gazpromu”.
Również sprawę „Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska” powołanej przez władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego niemiecka prasa określała mianem „rosyjskiego thrillera kryminalnego”. Kiedy w marcu ubiegłego roku wybuchła afera, ponieważ w fundację miliony euro zainwestował rosyjski Gazprom, a pieniądze miały być przeznaczone nie na ochronę środowiska, jak wskazywałaby sama nazwa, ale na lobbing, premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego, Manuela Schwesig zaczęła zarzekać się, że o niczym nie wiedziała, nie wspiera Rosji i chodziło jej wyłącznie o tańszy gaz. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę w 2022 r. zaczęła potępiać Rosję i Putina, natomiast jeśli chodzi o dążenie do ukończenia gazociągu Nord Stream 2 pomimo sankcji, postanowiła zrzucić winę na swoją byłą przełożoną, czyli Angelę Merkel (w latach 2013-2017 Schwesig była w jej rządzie ministrem do spraw rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży).
PRZYPOMINAMY:
olnk/X/wPolityce.pl/senat.gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/692293-senatorowie-pozuja-z-manuela-schwesig-kolejny-reset