Premier Donald Tusk pojechał na granicę Polski z Białorusią. Wyraził uznanie dla trudnej pracy funkcjonariuszy Straży Granicznej i zapewnił, że granica będzie broniona niezależnie od tego ile trzeba będzie na to poświęcić funduszy. „Chce się przymilić Polakom i ogrzać dłonie przy obronie granicy. Tusk to jest hipokryta i kłamca” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl polityk PiS Maciej Wąsik. Były wiceminister spraw wewnętrznych i Administracji przypomniał, że Tusk i jego polityczne zaplecze bardzo źle wyrażali się o Straży Granicznej kiedy przejąć władze. „Teraz żeby wygrać wybory Tusk połknie żabę” - podsumowuje Wąsik.
wPolityce.pl: Co się stało z Donaldem Tuskiem? Pojechał na granicę, mówił o jej obronie i chwalił SG. Trudno nie pamiętać jego słów o „biednych ludziach”, które usłyszała cała Polska w 2021 r. podczas ataku hybrydowego.
Maciej Wąsik: Żeby wygrać wybory Tusk połknie żabę. Robi to jednak wyłącznie z przyczyn wyborczych wiedząc, że Polacy oczekują obrony granicy. Doskonale przypominam sobie wszystkie postawy Tuska i jego obozu politycznego sprzed dwóch lat. Poczynając od Franciszka Sterczewskiego, który biegał z reklamówką na granicy. Szczerba i Joński biegali z kolei na granicy z pizzą, żeby nakarmić koczujących ludzi. Inni akolici Tuska porównywali Straż Graniczną do służb Hitlera, np. SS. Władysław Frasyniuk używał bardzo dosadnych słów określając działania Straży Granicznej, który mówił, że robią rzeczy niehumanitarne i nieludzkie. Z kolei Janina Ochojska oskarżała SG o masowe zbrodnie, a leśników o ukrywanie tych zbrodni. Pamiętamy słowa o zbiorowym grobie 300 osób w Puszczy Białowieskiej. To wszystko zaplecze polityczne Donalda Tuska.
W sumie teraz Tusk kontynuuje politykę PiS. Nic tylko się cieszyć.
Dziś Donald Tusk jedzie na granicę i mówi do funkcjonariuszy całkowicie w innym duchu. Nie będę oczywiście krytykował Platformy Obywatelskiej za to, że teraz kontynuuje nasze dzieło na polskiej granicy i jej broni. Nie jesteśmy totalną opozycją i nie będziemy za wszystko krytykować rządu Tuska. Jeżeli zrobią modernizację zapory w dobrym kierunku i to poprawi nasze bezpieczeństwo, nie będziemy ich za to krytykować. Od dawna - bo już w 2021 r. - informowaliśmy Polaków i cały świat, że to co się dzieje na naszej wschodniej granicy jest elementem wojny hybrydowej Putina wobec Polski i Europy. Wtedy obóz Tuska mówił, że to nie wojna hybrydowa, ale kryzys humanitarny. Teraz przyznali nam rację. W sumie jest to pewien komplement, że Tusk kontynuuje politykę Marusza Kamińskiego, ówczesnego szefa MSWiA. Tusk kontynuuje politykę Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego, a to właśnie ci ludzie wytyczyli twardą politykę obrony granic. Można to uznać za pewien komplement dla rządu PiS.
Co jest powodem tej wolty Tuska?
Nie możemy patrzeć jednak na tak potworną hipokryzję Tuska. Co innego mówi jak jest w opozycji, a potem o 180 stopni odwraca swoje słowa kiedy rządzi, bo są wybory. Chce się przymilić Polakom i ogrzać dłonie przy obronie granicy. Tusk to hipokryta i kłamca.
Nie sądzi Pan, że głównym adresatem słów Tuska są jednak unijni politycy i zachodnie media?
Motywy Tuska są jednak głębsze. W rzeczywistości on kontynuuje naszą politykę nie dlatego, że Polacy tego chcą, ale dlatego, że chcą tego Niemcy, którzy są już zapakowani nielegalnymi migrantami „pod korek”. Wysłali do niego sygnał tej treści: nie mamy już kogo przyjmować, pilnuj swojej granicy. I dlatego być może to robi.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Rober Knap
CZYTAJ TAKŻE
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/691536-tylko-u-nas-maciej-wasik-tusk-to-hipokryta-i-klamca