Wiceministrem klimatu i środowiska został w lutym Krzysztof Bolesta, którego nawet „Gazeta Wyborcza” określała mianem „samochodów elektrycznych”. Okazuje się, że już teraz rząd szykuje dopłaty do zakupu używanych… samochodów elektrycznych.
Siódmym zastępcą szefowej resortu klimatu Pauliny Hennig-Kloskiej został Krzyszof Bolesta, znany z pracy w Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych i szerzej - ze zdecydowanego wspierania zielonej energii
— informowała na początku lutego Agnieszka Kublik w „Gazecie Wyborczej”.
Już tytuł dużo mówił o charakterze nominacji:
Nowym wiceministrem klimatu został były lobbysta samochodów elektrycznych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żona wiceministra w zagranicznej firmie wiatrakowej? Kuriozalne tłumaczenia Hennig-Kloski: „Będzie zajmował się inną działką”
Działania rządu
Minęły raptem trzy miesiące, a już słyszymy o działaniach rządu w tym zakresie.
Polski rząd przygotowuje się do wprowadzenia zmian w Krajowym Planie Odbudowy (KPO). Obejmą one dopłaty do zakupu używanych samochodów elektrycznych przez osoby prywatne. Zatwierdzone środki na ten cel wynoszą 373,75 mln euro, co w przeliczeniu daje około 1,6 mld zł
— informuje „Auto Świat”.
Sytuacja została zauważona w mediach społecznościowych.
Czy naprawdę tak mają wyglądać standardy w demokratycznym państwie? Czy nikt z rządzących i przychylnych im mediów nie potrafi uderzyć w stół, by zareagować na możliwość wystąpienia konfliktu interesów?
gah/X/auto-swiat.pl/yborcza.biz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/691493-standardy-tuska-lobbysta-w-rm-doplaty-do-elektrykow