Tobiasz Bocheński, kandydat PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego, na platformie X punktuje narrację KO o tym, że rzekomo PiS to partia prorosyjska. „Trzeba być nieźle oderwanym od rzeczywistości, żeby lansować taki przekaz” - zaznaczył Bocheński.
Najnowszym pomysłem jest próba wmówienia wyborcom, że Prawo i Sprawiedliwość to partia prorosyjska. Trzeba być nieźle oderwanym od rzeczywistości, żeby lansować taki przekaz
— napisał na platformie X Tobiasz Bocheński.
To środowisko PC, a później PiS najaktywniej nawoływało do wstąpienia Polski do NATO. To PiS walczył o uniezależnienie Polski od rosyjskich surowców energetycznych. To Prezydent Kaczyński stanął naprzeciw ruskich czołgów w Gruzji. To PiS sprzeciwiał się budowie gazociągów niemiecko-rosyjskich. To PiS blokował współpracę UE-Rosja
— przypomniał polityk PiS.
PiS straciło Prezydenta pod Smoleńskiem wraz licznymi przedstawicielami elit. To PiS usunął absolwentów rosyjskich uczelni z MSZ. Rząd PiS udzielił wsparcia sprzętowego i amunicyjnego walczącej Ukrainie. To rząd PiS najaktywniej zabiegał o nakładanie sankcji na Rosję
— dodał.
„To niezłe szyderstwo polskiej polityki”
Ludzie resetu z Rosją oraz dawni członkowie PZPR będą teraz wyrocznią w sprawach rosyjskich. To niezłe szyderstwo polskiej polityki
— zaznaczył, po czym zacytował fragment piosenki Jacka Kaczmarskiego pt. „Zegar”.
“Mądrość odmienia język durnia
Uczciwość sławi przeniewierca
O spokój apeluje furiat
O dietę z warzyw ludożerca”.
— napisał Bocheński.
Ten fragment piosenki Jacka Kaczmarskiego zawsze przychodzi mi na myśl, gdy słyszę nowe socjotechniczne przekazy Donalda Tuska i Koalicji Obywatelskiej
— podkreślił.
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/690832-bochenski-punktuje-klamliwa-narracje-ko-o-prorosyjskim-pis