Lewica będzie walczyła o to, żeby w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego znieść zasadę jednomyślności w UE – poinformowali w czasie konferencji współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i ministra ds. równości Katarzyna Kotula. „Dzisiaj oficjalnie Lewica zapowiedziała oddanie prawa decydowania o kluczowych sprawach Polski w ręce innych państw” – skomentował zapowiedzi Biedronia i Kotuli poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Müller.
Mamy za sobą większość PE
Politycy Lewicy zorganizowali konferencję prasową w 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Robert Biedroń podkreślił, że akt ten powstał „ze względu na nasze trudne doświadczenia w przeszłości, które doprowadziły do upadku RP”.
Jedną z tych rzeczy było wówczas liberum veto
— oznajmił.
Biedroń powiedział, że „liberum veto, czyli zasada jednomyślności nadal obowiązuje na poziomie UE”. Zwrócił uwagę, że obecnie można korzystać z zasady weta w ramach UE „w przypadkach tzw. rzeczy delikatnych i wrażliwych”. Obszary, w których obowiązuje głosowanie jednomyślne, są ściśle określone w traktatach. Biedroń wskazał, że chodzi m.in. o kwestie obronności, polityki zagranicznej, spraw wewnętrznych, prawa rodzinnego, praw obywatelskich i ważnych decyzji dotyczących finansów UE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niebezpieczne! Oto prawdziwa stawka tych wyborów! Biedroń mówi wprost: Zasada jednomyślności w UE musi zostać zniesiona
Zdaniem europosła zasada jednomyślności daje narzędzie do „niszczenia UE od środka”, dlatego jednym z postulatów Lewicy w wyborach do PE jest rezygnacja z prawa weta na rzecz większości kwalifikowanej.
Mamy za sobą większość PE. W listopadzie ubiegłego roku PE w swojej rezolucji wezwał do zniesienia zasady weta
— oświadczył Biedroń.
Zdaniem Kotuli zniesienie zasady jednomyślności „to tylko jedna z reform, której wymaga UE, PE i organy europejskie”. Jak przekonywała, „PE potrzebuje dziś inicjatywy ustawodawczej oraz uprawnień budżetowych, musi mieć możliwość powoływania i odwoływania przewodniczącego KE w konstruktywnym wotum nieufności”.
Zamiast konsensusu chcą przymusu
Na oświadczenie zareagował poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Müller.
Dzisiaj oficjalnie Lewica zapowiedziała oddanie prawa decydowania o kluczowych sprawach Polski w ręce innych państw
— napisał polityk.
Pośle Biedroń, Unia ma wystarczająco dużo kompetencji. To nie ich brak jest problemem, ale fakt, że kilka dużych krajów UE chce innym mówić, co mają robić. Zamiast konsensusu chcą przymusu
— podkreślił Müller.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rząd Tuska odda naszą suwerenność? Sikorski przyznał się w exposé do chęci zmiany traktatów UE i zasady jednomyślności?! KOMENTARZE
PAP/X/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/690596-lewica-chce-zniesienia-zasady-jednomyslnosci-muller-reaguje