„Przeznaczymy 1,5 mld zł z KPO z grantu na dopłaty do zakupu aut elektrycznych” - poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska- Nałęcz. Dodała, że nad szczegółami programu dopłat pracuje resort klimatu a program ruszy jeszcze w tym roku.
Minister Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska Nałęcz poinformowała, że decyzja Rady Ministrów, dotycząca zmian w Krajowym Planie Odbudowy (KPO), to jest „bardzo ważna decyzja”.
Zapadła decyzja, jak chcemy KPO zmienić by służył Polsce, polskim obywatelom
— dodała minister.
Nie będzie podatku od samochodów spalinowych. Przyjmujemy zupełnie inną logikę, logikę dopłat, czyli logikę zachęty, a nie logikę kary. Dopłat dla tych, którzy zechcą kupić samochody elektryczne
— wskazała Pełczyńska-Nałęcz.
Przeznaczamy na to 1,5 mld zł z grantu. To będą środki na trzydziestotysięczne dopłaty, jako bazowe, dla samochodów nie tych z najwyższej półki, tylko tych ze średniej półki
— wyjaśniła, doprecyzowując, że jeżeli ktoś będzie mniej zamożny będzie mógł liczyć na „trochę więcej”, jeżeli samochód będzie złomowany, będzie można zyskać „jeszcze trochę więcej”.
Dokładnie jak będzie wyglądał program dopłat nad tym już opracuje ministerstwo klimatu (Ministerstwo Klimatu i Środowiska) i na pewno jeszcze w tym roku cały ten program ruszy — podkreśliła Pełczyńska-Nałęcz.
Politycy węszą sukces
Szefowa resortu klimatu skomentowała decyzję Komisji Europejskiej stwierdzając, że „zamieniono kij na marchewkę”.
Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie! Komisja Europejska pozytywnie rozpatrzyła wniosek @MKiS_GOV_PL w tej sprawie. Podatek zastąpi program dopłat do zakupu aut elektrycznych. Kij zamieniamy na marchewkę!
— stwierdziła Paulina Hennig-Kloska.
Także marszałek Sejmu postanowił „przykleić się” do tego sukcesu stwierdzając, ze jest to prezent obecnej koalicji rządzącej na dwudziestolecie wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie. Taki prezent od Koalicji 15X na 20-lecie w Unii. Ministrowie @PL_2050 wynegocjowali z Komisją odejście od podatku i zastąpienie go systemem dopłat do zakupu elektryków. Zielona zmiana metodą zachęt, nie nakazów. To jest Trzecia Droga w Europie!
— napisał Hołownia.
Wiceminister funduszy i polityki Regionalnej ocenił, że nie były to łatwe negocjacje.
To nie były łatwe rozmowy z Komisją, ale mamy to! Zamiast podatku od posiadania aut spalinowych - nowe dopłaty do elektryków z KPO. Szczególne podziękowania dla @k_bolesta i zespołów @MFIPR_GOV_PL oraz @MKiS_GOV_PL za wspólne negocjacje
— ocenił Jan Szyszko.
Z dystansem
Prócz hurraoptymistycznych komentarzy polityków koalicji, w sieci internetowej pojawiają się również zdystansowane głosy, które zauważają, że za wspomnianą rezygnację z podatku na auta spalinowe trzeba będzie zapłacić czymś innym.
Rotacyjny Hołownia i jego koledzy oraz koleżanki w postaci @hennigkloska, @Kpelczynska, @szyszkoj itd. pośpieszyli ogłaszać „sukces” w postaci zgody Komisji Europejskiej na brak podatku od aut. Nie wspominają tylko, że już od kilku dni krąży info, że w zamian za to rząd zgodził się na podwyżkę akcyzy na samochody. Zapytani o to Hołownia i spółka już nie są tacy gadatliwi
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/690274-pelczynska-nalecz-nie-bedzie-podatku-od-aut-spalinowych