Miał to być inteligentny, koncyliacyjny casting w związku z otwierającym się rynkiem pracy w Brukseli, a wyszło jak zawsze. Ojkofobia, zadawnione pretensje, małoduszność i cynizm.
Dwa wystąpienia, szefa – ha, ha! - dyplomacji Radosława Sikorskiego, a potem prezydenta RP Andrzeja Dudy, były sygnałem dwóch modeli dyplomacji, uprawianych w Polsce, przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicję Obywatelską. Z jednej strony Prezydent, mąż stanu, z głęboką świadomością pracy w interesie swojego państwa, założeniem że w polityce jest miejsce na wartości jak właśnie interes kraju, prawda, uczciwość i rzetelność polityków, cywilizowane zachowania. I model drugi, reprezentowany przez nowego szefa dyplomacji, czyli egocentryzm, niedojrzałość emocjonalna, karierowiczostwo, cynizm. Oraz dwa rodzaje uprawiania…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/689890-dwa-wystapienia-dwa-modele-dyplomacji