Koalicja 13 grudnia właśnie zrobiła kolejny krok ku pozbawieniu Polski suwerenności. „Z myślą o zwiększeniu bezpieczeństwa kraju Polska powinna znaleźć się na ścieżce prowadzącej do wspólnej waluty euro” – oświadczył w Sejmie wiceszef Polski 2050, poseł Michał Kobosko. Jego zdaniem, „Polacy opowiedzieli się za tym głosując za akcesją unijną w referendum w 2003 roku”.
Kobosko zabrał głos w sejmowej w debacie nad informacją szefa MSZ o złożeniach polityki zagranicznej w 2024 r.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Debata po expose Sikorskiego. Rau: Dziś nie musi pan tweetować „Spasiba Rassija”. Jakubiak przypomina o Redzikowie
Konieczna zmiana nastawienia opinii publicznej
Z myślą o zwiększeniu bezpieczeństwa kraju Polska powinna znaleźć się na ścieżce prowadzącej do wspólnej waluty euro. Polacy opowiedzieli się za tym głosując „tak”, Polacy opowiedzieli się za tym głosując za akcesją unijną w referendum w 2003 roku
-
- powiedział Kobosko.
Jak dodał, przynależność do unii walutowej była częścią traktatu akcesyjnego.
Jednak droga do przyjęcia wspólnej waluty pozostaje długa, potrzeba do tego zmiany zapisów konstytucji, konieczna jest zmiana nastawienia opinii publicznej, której euro zostało w trakcie minionych ośmiu lat przez PiS zohydzone
— powiedział polityk Polski 2050.
Dodał, że „euro to projekt o charakterze zarówno gospodarczym jak i politycznym”.
Jesteśmy jednym z ostatnich krajów Unii
Kobosko przekonywał, że przyjęcie euro pozwoli na dostęp do kapitału po niższych cenach, zlikwiduje ryzyka kursowe dla firm i pomoże skuteczniej ograniczać inflację.
Jesteśmy jednym z ostatnich krajów Unii, który nie przyjął wspólnej waluty, nie możemy sobie pozwolić na marginalizowanie w Europie
- powiedział Kobosko.
Dodał, że obecny rząd doprowadził do odblokowania europejskich funduszy dla Polski – z Krajowego Planu Odbudowy i z Funduszu Spójności.
To kluczowe i niezwykle potrzebne działania, bo my bardzo potrzebujemy tych pieniędzy, wiemy na co i jak z głębokim sensem je wydać. Ale przecież nie wolno naszej wspólnej Unii traktować jak bankomatu, jak dostawcy prostego, niekończącego się kapitału, Unia to coś o wiele szerszego i większego, to nasze miejsce i nasza racja stanu, to obrona wartości i rządów prawa
— podkreślił Kobosko.
Dodał że „czas zacząć ponosić współodpowiedzialność za losy projektu europejskiego i najwyższa pora porzucić kompleksy”.
Mamy prawo i obowiązek doprowadzić do tego, żeby zdecydowanie więcej polskich urzędników znalazło zatrudnienie na wysokich i najwyższych stanowiskach w instytucjach unijnych oraz w instytucjach międzynarodowych
— powiedział polityk Polski 2050.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PiS w obronie złotówki. Kuźmiuk: Własna waluta chroni nas przed szokami zewnętrznymi i pozwala gonić rozwinięte kraje Zachodu
Obawy, które tuż po przejęciu władzy przez koalicję 13 grudnia wyrażali politycy Zjednoczonej Prawicy, potwierdzają się po raz kolejny. Rząd Donalda Tuska kawałek po kawałku rezygnuje z niezależności Polski, podporządkowując ją Unii Europejskiej. Przyjęcie euro byłoby znaczącym krokiem do włączenia nas w struktury planowanego superpaństwa.
PAP/X/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/689794-kobosko-polska-powinna-znalezc-sie-na-sciezce-do-euro