„W piątek lub najpóźniej w poniedziałek będzie ogłoszona pełna lista kandydatów PSL do PE; z pewnością startować będzie minister rozwoju Krzysztof Hetman” - powiedział w Radiowej Trójce wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL-TD).
Polityk w Programie Trzecim Polskiego Radia w kontekście wyborów europejskich został zapytany ilu ministrów z PSL będzie kandydować.
Z pewnością (minister rozwoju i technologii) Krzysztof Hetman. On ogłosił już swoją decyzję, i myślę, że akurat w przypadku tego parlamentarzysty to jest jak najbardziej uprawnione i powiedziałbym zasłużone. Rezygnując z części kadencji w PE wrócił do kraju, wygrał mandat w trudnym okręgu, na ścianie wschodniej, więc pomógł i uprawdopodobnił zwycięstwo nad PiS
— odpowiedział Zgorzelski.
Listy ludowców
Krzysztof Hetman był europosłem obecnej kadencji PE, startował jednak w ubiegłorocznych wyborach do Sejmu z listy Trzeciej Drogi i uzyskał mandat posła. W rządzie Donalda Tuska został ministrem rozwoju i technologii.
Zgorzelski pytany o innego polityka PSL, ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego, odparł, że z tego co wie „swoją karierę w PE ma już za sobą i teraz będzie kontynuował także trudną misję ministra rolnictwa”. Jak dodał, po rozmowie z kierownictwem ugrupowania upewnia się w przekonaniu, że „tutaj startu nie będzie”.
Pytany kto zastąpi Hetmana w resorcie, odparł, że „w piątek lub najpóźniej w poniedziałek będzie ogłoszona pełna lista kandydatów PSL i wtedy będzie też pewnie można zastanawiać się nad scenariuszami krok po”.
Ministrowie do PE?
Wicemarszałek Sejmu został też zapytany czy ze strony Koalicji Obywatelskiej wystartuje szef resortu kultury Bartłomiej Sienkiewicz lub szef MAP Borys Budka.
Zgorzelski odparł, że sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński ma wspólnie z premierem, szefem PO Donaldem Tuskiem - według jego informacji - w środę mają przedstawić listę kandydatów KO do Parlamentu Europejskiego.
Giełdę zdiagnozowaną lepiej ma pani redaktor niż ja, chociaż te nazwiska, które pani wymieniła są bardzo prawdopodobne, szczególnie jeśli chodzi o ministra Sienkiewicza. Co do ministra Budki, nie wiem
— dodał Zgorzelski.
To nie jest ucieczka, to jest swoisty program zabezpieczenia interesów Polski w UE poprzez silną reprezentację, jeżeli te wybory przegramy, gdybyśmy je przegrali, oczywiście tak się nie stanie no to można powiedzieć, że ta frakcja eurosceptyków po prostu się zwiększy i oni będą grali na demontaż UE
— zapewniał polityk PSL.
Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/Trójka Polskie Radio/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/689469-zgorzelski-najdalej-w-poniedzialek-oglosimy-liste-psl-do-pe