„Obecny rząd z przytupem kontynuuje akcję ‘Nie dla CPK’” – napisał poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Dworczyk. Chodzi o wypowiedź Zbigniewa Szafrańskiego, szefa rady nadzorczej Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wedle jego słów należy odchodzić od koncepcji, w której CPK byłoby miejscem, w którym zbiegają się wszystkie połączenia kolejowe.
Szef rady nadzorczej spółki CPK Zbigniew Szafrański stwierdził, że „odłączamy się mentalnie od modelu piasty i szprych”. „To jest wizja jednego człowieka, niekoniecznie najlepsza” – dodał. Słowa te padły w czasie spotkania z branżą kolejową, m.in. przedstawicielami wykonawców i organizacji przewoźników.
Jak wyjaśnił forsal.pl, „w proponowanym przez poprzedni rząd planie inwestycyjnym CPK piastą miało być lotnisko w Baranowie, a szprychami wybiegające z niego w różne części kraju linie kolejowe”. To właśnie nowe odcinki torów miały spowodować, że czas dojazdu do Centralnego Portu Komunikacyjnego z największych miast w Polsce miał wynieść maksymalnie dwie i pół godziny.
Założenie, że wszystkie linie kolejowe będą się zbiegać w jednym punkcie, z perspektywy gospodarczej i społecznej nie ma uzasadnienia
— oświadczył Szafrański w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, której fragment podał również portal forsal.pl.
Brakuje im odwagi
Do tych zapowiedzi odniósł się na platformie X Michał Dworczyk.
Obecny rząd z przytupem kontynuuje akcję „Nie dla CPK”
— napisał poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Niestety brakuje im odwagi, by jasno powiedzieć opinii publicznej: nie chcemy tej i innych strategicznych dla rozwoju Polski inwestycji
— dodał Dworczyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co dalej z CPK? Wilk: Nawet emerytka z Ustrzyk Dolnych skorzysta. Każdy z nas będzie miał więcej pieniędzy w portfelu
X/forsal.pl/DGP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/689405-dworczyk-rzad-z-przytupem-kontynuuje-akcje-nie-dla-cpk