Mariusz Kamiński stawił się w prokuraturze w związku z możliwością usłyszenia zarzutów dotyczących „nielegalnego głosowania” w grudniu ubiegłego roku Sejmie. „Traktuję to jako represję z uwagi na moją postawę, poglądy polityczne i działalność publiczną. To są działania bezprawne” - powiedział Mariusz Kamiński. Na tę samą godzinę został wezwany przed komisję śledczą.
Były szef MSWiA Mariusz Kamiński przybył dziś przed godz. 10 do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Według polityka PiS, jemu i Maciejowi Wąsikowi ma zostać postawiony zarzut nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie.
Głosowanie w Sejmie przy niezakończonej procedurze wygaszenia mi mandatu, bo od decyzji marszałka Hołowni zgodnie z prawem i Kodeksem wyborczym przysługiwało mi odwołanie do Sądu Najwyższego, więc te głosowania, za które mam być ukarany były moim obowiązkiem jako posła, którego mandat nie został wygaszony. Co więcej chcę przypomnieć państwu, że 5 stycznia i 12 kwietnia otrzymałem z SN informacje, że decyzje marszałka Hołowni zostały anulowane, ale jestem posłem. Te czynności, które prokuratura chce ze mną wykonać są czynnościami bezprawnymi, podejmowanymi na zlecenie polityków PO. Traktuję to jako represję z uwagi na moją postawę, poglądy polityczne i działalność publiczną. To są działania bezprawne
— powiedział Kamiński.
Zamierzam być na komisji, zamierzam udzielić informacji opinii publicznej. Zależy mi na tym więc oczekuję, że dzisiaj komisja wskaże mi inny termin. Tutaj była kolizja terminów dlatego nie mogę się stawić na posiedzeniu komisji
— dodał polityk PiS.
W dwóch miejscach naraz?
Mariusz Kamiński został też wezwany w tym samym czasie na posiedzenie komisji śledczej ds. wiz, co dało jej przewodniczącemu Michałowi Szczerbie z KO okazję do wygłoszenia tyrady przeciwko Kamińskiemu mimo, że ten nie może znaleźć się w dwóch miejscach naraz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mariusz Kamiński pisze do Michała Szczerby. „Urządza prowokacje i próbuje sterować prokuraturą”; „Czekam na prawidłowe wezwanie!”
Wczoraj Mariusz Kamiński skierował pismo do przewodniczącego sejmowej komisji śledczej ds. wiz Michała Szczerby, w którym zarzucał mu organizowanie prowokacji i wystosowywanie nieprawidłowych wezwań.
Przesłuchanie Mariusza Kamińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji w latach 2019-2023 oraz koordynatora służb specjalnych w latach 2015-2023 zaplanowano w czwartek, na godz. 10. Kamiński poinformował, że na ten sam dzień wraz z Maciejem Wąsikiem otrzymali wezwanie do prokuratury, gdzie mają usłyszć zarzut nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie. Polityk PiS dodał, że otrzymał wezwanie do prokuratury na godz. 10.
Maciej Wąsik - który ma się stawić w prokuraturze o godz. 12 - powiedział z kolei we wtorek, że obaj z Kamińskim skorzystali z drogi odwoławczej do Sądu Najwyższego i ten wypowiedział się w obu sprawach, uchylając postanowienie marszałka Sejmu o wygaśnięciu ich mandatów.
Dlatego uważamy, że nadal jesteśmy posłami
— mówił Wąsik.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688940-kaminski-stawil-sie-w-prokuraturze-to-zlecenie-politykow-po