Poseł PiS Mariusz Kamiński skierował pismo do przewodniczącego sejmowej komisji śledczej ds. wiz Michała Szczerby. Jak podkreślił były szef MSWiA, poseł KO „urządza prowokacje i próbuje sterować prokuraturą”. „Czekam na prawidłowe wezwanie!” - napisał Kamiński.
Wezwanie do prokuratury i komisja śledcza. Absurdalna sytuacja!
Przesłuchanie Mariusza Kamińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji w latach 2019-2023 oraz koordynatora służb specjalnych w latach 2015-2023 zaplanowano w czwartek, na godz. 10. Kamiński poinformował, że na ten sam dzień wraz z Maciejem Wąsikiem otrzymali wezwanie do prokuratury, gdzie mają usłyszć zarzut nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie. Polityk PiS dodał, że otrzymał wezwanie do prokuratury na godz. 10.
Szef komisji śledczej ds. afery wizowej powiedział PAP, że 6 lutego komisja ta zdecydowała o tym, że Mariusz Kamiński będzie jej świadkiem.
Zawiadomienie w przyjętej formule zostało wysłane do niego; ma on pełną wiedzę o tym, kiedy, gdzie i o której godzinie się odbędzie (posiedzenie) i musi podjąć decyzję
— powiedział PAP Szczerba. Jak dodał, brak stawiennictwa będzie wywoływało różne skutki, które przewiduje ustawa o komisji śledczej.
Komisja się zbierze. Nie pozwolę na żadną obstrukcję jej działań
— zaznaczył, chcąc najwyraźniej postraszyć Kamińskiego. Dodał, że Prokuratora Okręgowa w Warszawie wie o kolizji terminów, w związku z powyższym próbuje w ramach swoich możliwości dokonać zmiany godziny tego przesłuchania.
Nie jest wykluczone, że pan Kamiński będzie miał jednego dnia dwa przesłuchania
— powiedział Szczerba. Zaznaczył, że decyzji w tej sprawie jeszcze jednak nie ma.
Szczerba zastrzegł też, że komisja nie przesunie godziny przesłuchania.
Tak czy owak komisja się jutro zbierze. Może się zająć też innymi sprawami - nowi świadkowie, może nowe materiały dowodowe
— powiedział. Dodał, że jeśli Kamiński nie pojawi się na posiedzeniu, to będzie ogłoszony nowy termin, „bardzo nieodległy”.
Co istotne w tej absurdalnej sytuacji z wezwaniem przed komisję oraz prokuraturą na tę samą godzinę tego samego dnia, były szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński przekazał we wtorek, że w związku z wezwaniem do prokuratury nie stawi się tego dnia, w czwartek, przed komisją śledczą, a może zeznawać przed nią innego dnia. Kamiński podkreślił przy tym, że nie dostał wezwania do stawienia się przed komisją śledczą!
Szczerba później we wtorek na platformie X zamieścił wezwanie komisji skierowane do Mariusza Kamińskiego, datowane na 10 kwietnia. Napisał też: „panie Kamiński komisja wizowa czeka na Pana czwartkowe zeznania o 10.00, mimo że konsekwentnie unika pan listonosza”. „Uczciwi nie mają się czego bać” - dodał.
Kamiński pytany we wtorek, czy stawi się na komisji, jeśli zostanie wyznaczony inny termin przesłuchania, powiedział: „Bardzo chcę być na komisji wizowej i poinformować opinię publiczną o rzeczywistym charakterze tej sprawy”.
Liczę więc, że zostanę z wyprzedzeniem poinformowany o terminie zaproszenia mnie na komisję. Bardzo będę zabiegał o to, aby móc w sposób swobodny przedstawić opinii publicznej wiarygodne fakty dotyczące tej sprawy
— powiedział.
Kamiński pisze do Szczerby!
W środę poseł PiS Mariusz Kamiński skierował pismo do Szczerby.
Pan Szczerba zamiast prawidłowo i zgodnie z przepisami informować świadków o posiedzeniu komisji urządza prowokacje i próbuje sterować prokuraturą. Mam bardzo ważne informacje do przekazania opinii publicznej, czekam na prawidłowe wezwanie!
— napisał na platformie X, załączając także zdjęcie ww. pisma.
W związku z informacjami uzyskanymi poprzez media, jakoby miałbym stawić się przed Komisją Śledczą ds. Afery Wizowej w dniu 18 kwietnia 2024 roku, na godzinę 10:00, niniejszym uprzejmie informuję, że nie mogę wziąć udziału w ten dzień w posiedzeniu Komisji, z uwagi na uprzednio doręczone mi wezwanie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie na ten sam dzień i na tę samą godzinę
— czytamy w nim.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że stawię się na kolejne posiedzenie Komisji
— dodał były szef MSWiA.
Z uwagi na powyższe, wnoszę o zmianę terminu mojego przesłuchania przed Komisją i doręczenie mi wezwania w trybie przewidzianym przez przepisy ustawy z dnia 21 stycznia 1999 roku o sejmowej komisji śledczej (Dz. U. 2016.1024 t.j.) w taki sposób, ażebym mógł zapoznać się z treścią wezwania przed kolejnym planowanym terminem posiedzenia, a nie dowiadywać się o tym fakcie ze środków masowego przekazu. Zwracam przy tym uwagę Panu Przewodniczącemu, że Pana obowiązkiem jest doręczenie wezwania z odpowiednim wyprzedzeniem, umożliwiającym adresatowi zapoznanie się z jego treścią jeszcze przed planowanym posiedzeniem, celem umożliwienia faktycznego stawiennictwa przed Komisją
— napisał Kamiński.
olnk/X/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688892-kaminski-pisze-do-szczerby-czekam-na-prawidlowe-wezwanie