Na antenie TVN24 doszło do gorącej dyskusji między politykami zaproszonymi do niedzielnego programu „Kawa na ławę”. Rozmowa dotyczyła m.in. projektów dotyczących aborcji, które w minionym tygodniu zostały skierowane do komisji. „Ta dyskusja teraz służy tylko odwracaniu uwagi” - ocenił parlamentarzysta PiS Marcin Horała.
Goście Konrada Piaseckiego w TVN24 dyskutowali o aborcji i czterech dotyczących jej projektach ustaw, które Sejm skierował ostatnio do dalszych prac w komisji.
Jaką decyzję podejmie prezydent?
Jak zachowa się prezydent Andrzej Duda, gdy na jego biurko trafią ustawy liberalizujące prawo aborcyjne?
Prezydent ma poglądy integralne. Przedstawiał je idąc do wyborów w 2015 roku, w 2020 roku, dostając wtedy 10,5 miliona głosów
— przypomniał prezydencki minister Wojciech Kolarski.
Jak przyjdzie projekt na biurko prezydenta, to prezydent podejmie decyzję
— podkreślił.
Kolarski przypomniał również marcowy wywiad głowy państwa udzielony korespondentowi „Faktów” TVN Marcinowi Wronie.
Prezydent powiedział wyraźnie, że uważa, że aborcja to jest zabicie nienarodzonego dziecka
— zaznaczył gość TVN24, dodając, że przed dwoma tygodniami Andrzej Duda wyraził takie stanowisko podczas rozmowy z grupą posłanek Lewicy, które złożyły mu wizytę w Pałacu Prezydenckim, aby przedstawić swoje racje dotyczące tzw. pigułki „dzień po” i dostępności tego środka bez recepty już dla dziewcząt od 15. roku życia.
Horała: Lekarz ma obowiązek ratować życie kobiety
Poseł PiS Marcin Horała odpowiedział na zarzuty szefa klubu KO, że to z powodu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w 2020 r. zdarzały się przypadki śmierci ciężarnych kobiet w Polsce, ponieważ lekarze nie przeprowadzili terminacji ciąży - rzekomo w obawie przed skutkami takiej decyzji (mimo iż wyeliminowana orzeczeniem Trybunału z 2020 r. przesłanka eugeniczna dotyczy ciężkiego uszkodzenia płodu. W przypadku zagrożenia życia kobiety aborcja jest w Polsce dopuszczalna).
Absolutnie się sprzeciwiam manipulacji mówiącej, że w wyniku obecnie obowiązującego w Polsce prawa lekarze mają wątpliwość, czy ratować życie kobiety
— powiedział polityk PiS.
Na podstawie obecnie obowiązującego prawa lekarz ma obowiązek ratować życie kobiety
— dodał Horała.
Ocenił przy tym, że to właśnie zmiany w prawie aborcyjnym, które ich zwolennicy określają jako „liberalizację”, są prawem „drakońskim, restrykcyjnym, zaostrzającym”, gdyż „wyłącza ochronę życia pewnych kategorii ludzi”.
A prawo liberalne to jest takie, które maksymalnie życie chroni i mówi, że tych ludzi nie można zabijać
— zwrócił uwagę parlamentarzysta.
Marcin Horała ocenił również, że ustawa liberalizująca prawo aborcyjne raczej nie wejdzie w życie.
Ta dyskusja teraz służy tylko odwracaniu uwagi. Po pierwsze, ustawa nie przejdzie przez Sejm, po drugie, wydaje mi się, że pan prezydent, gdyby się zdarzyło, że przeszła, to ją zawetuje, a jakby i to się nie zdarzyło, to Trybunał Konstytucyjny nie ma innego wyjścia, tylko uznać ją za niezgodną z konstytucją
— stwierdził.
Aborcja jako „temat zastępczy”?
My możemy rozrysować debatę aborcyjną w formie drzewka. Wszyscy wiemy, co kto powie. To jest triumf Lewicy, że udało jej się wciągnąć na sztandary kwestie aborcji w ramach koalicji. I wyborcy już to zdążyli ocenić w wyborach samorządowych
– stwierdził poseł Konfederacji Stanisław Tyszka.
Jak przypomniał, rząd Donalda Tuska sprawuje władzę w Polsce już od czterech miesięcy.
A my od polityków Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i PSL-u słyszymy cały czas: „pigułka, aborcja, pigułka, aborcja, pigułka, aborcja, pigułka, aborcja”. I pytanie dlaczego? Czy dlatego, że nie chcecie rozmawiać o tym, że nie dotrzymaliście obietnicy w ramach dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców, 60 tysięcy kwoty wolnej, czy że podnieśliście VAT na żywność, że zaraz podniesiecie opłaty od energii?
– wyliczał parlamentarzysta, oceniając, że dyskusja na tematy wzbudzające silne emocje jest naturalnie łatwiejsza.
Przez 30 lat w Polsce było porozumienie, że aborcja jest złem. W tym momencie mamy próbę korekty tego przez lewackie media mainstreamowe i koalicję, że aborcja jest jakimś dobrem. Czy państwo uważają, że aborcja jest dobrem? Bo to byśmy szli w bardzo złym kierunku
– stwierdził.
aja/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688583-ostra-dyskusja-o-aborcji-w-tvn24-odwracanie-uwagi