„Pani się uśmiecha, ale zdaję się tam jest pierwsza dymisja mężczyzny, który nie jest w stanie tych awantur znieść” – zwróciła się do wiceminister rodziny Aleksandry Gajewskiej europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska. Uśmiech z twarzy Gajewskiej natychmiast znikł.
W programie neoTVP Info „Woronicza 17” dyskutowano m.in. o debacie aborcyjnej, która odbyła się w Sejmie.
Iskrzy w „koalicji ośmiu gwiazdek”
Jak stwierdził Szymon Hołownia, komentując sejmowa debatę na temat liberalizacji prawa aborcyjnego, miesiąc temu w Sejmie była „zbyt wysoka temperatura”. Natomiast teraz „mieliśmy najspokojniejszą, najbardziej merytoryczną, i najbardziej taką z klasą prowadzoną debatę na temat aborcji, jaką ten Sejm widział od co najmniej 30 lat”.
Śledziłam debatę, więc słowa pana marszałka są troszeczkę na wyrost. Dlatego, że pomiędzy koalicją ośmiu gwiazdek trochę iskrzyło, bo rzeczywiście sporo jest różnic
— zwróciła uwagę europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska.
Proszę zauważyć to, co podnosimy na każdym kroku, że żaden z tych przepisów proponowanych, nie jest zgodny z polską konstytucją, z artykułem 38. Nie jest zgodny z wyrokami Trybunału Konstytucyjnego i to tego z 1997 roku – odsyłam do komentarzy pana profesora Zolla – i to nie jest zgodne z wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przypominam wyrok z 2011 roku, kiedy mówiono o tym, czym jest zarodek – jak państwo chcą o tym mówić – my mówimy o dziecku, o poczęciu i o życiu
— podkreśliła Zalewska.
Gajewska „zgaszona”
Sejm powołał komisję nadzwyczajną do rozpatrzenia projektów ustaw w sprawie aborcji. W komisji jest 11 osób z PiS, dziewięć z KO, po dwie z Polski 2050-TD, PSL-TD i z Lewicy, a także jedna z Konfederacji. Większość posłów PiS było przeciw powołaniu komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących aborcji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sejm powołał komisję nadzwyczajną do rozpatrzenia projektów aborcyjnych. Chodzi o cztery propozycje partii koalicji Tuska
Prowadząca „Woronicza 17” dopytywała Zalewską, czy w ten sposób Prawo i Sprawiedliwość nie wyklucza się z dyskusji.
To pokazuje, że nie ma zgody na łamanie prawa. Ja wiem, że państwo się przyzwyczaili od czterech miesięcy, że można łamać konstytucję, że można siłowo wchodzić do różnego rodzaju instytucji, że nie ma ustaw, każdy jakby się na czym zna, są awantury w ministerstwach
— mówiła Zalewska.
W tym czasie kamery pokazały Aleksandrę Gajewską, wiceminister rodziny pracy i polityki społecznej. Polityk PO była rozbawiona tym, co mówiła europoseł PiS.
Pani się uśmiecha, ale zdaję się tam jest pierwsza dymisja mężczyzny, który nie jest w stanie tych awantur znieść
— przypomniała Zalewska.
Uśmiech z twarzy Gajewskiej szybko zniknął.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wiceminister rodziny odchodzi z funkcji! „Miał dosyć ‘uśmiechniętej’ polityki. (…) Awantury są na porządku dziennym”
TVP Info/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688544-spiecie-w-studiu-zalewska-przypomniala-o-czyms-gajewskiej