Jeżeli Kraków będzie patrzył w przyszłość, to osiągnie jeszcze większy sukces – powiedział prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski, który na spotkaniu otwartym w Krakowie poparł posła KO Aleksandra Miszalskiego w wyborach na prezydenta miasta.
Według Trzaskowskiego program Miszalskiego to spojrzenie w przyszłość z poszanowaniem tradycji. Jego zdaniem Miszalski jest gwarantem tego, że Kraków stanie się dynamicznym, europejskim i tolerancyjnym miastem dbającym o sprawy mieszkańców.
Kraków jest historią sukcesu, ale jest szansa, żeby był jeszcze bardziej nowoczesny, jeszcze bardziej zielony, żeby był miejscem, w którym stawia się na jakość życia
— mówił Trzaskowski do zgromadzonych na Rynku Podgórskim.
Przypominając dobry wynik Miszalskiego w I turze wyborów, zaapelował do wyborców, by poszli 21 kwietnia na wybory. Jego zdaniem KO nie zdobyła większości w małopolskim sejmiku dlatego, że wielu wyborców pozostało w domach.
Zdaniem Trzaskowskiego do rozwoju Krakowa może przyczynić się współpraca z Warszawą, z obecnym rządem.
Najważniejsze jest to, że Aleksander Miszalski ma pomysł na Kraków
— mówił, podkreślając, że miasto potrzebuje zmiany nie rewolucyjnej, ale dobrej i mądrej.
Trzaskowski zachęcał do głosowania w drugiej turze wyborów na prezydenta Krakowa.
Dzisiaj potrzebna jest totalna mobilizacja. Mówiliśmy o tym przez te ostatnie miesiące, że mobilizacja jest absolutnie kluczowa, że musimy wykonać ten kolejny krok po to, żeby w naszych miastach, miasteczkach, na polskiej wsi rządzili sprawdzeni gospodarze, ludzie którzy są wiarygodni
— powiedział. Przyznał jednak, że w pierwszej turze mobilizacja wyborców KO była zbyt niska.
Ta mobilizacja mogła być większa. My wszyscy liczyliśmy na to, że frekwencja w tych wyborach samorządowych będzie wyższa, wtedy moglibyśmy rządzić, jestem o tym absolutnie przekonany, również w sejmiku małopolskim. Okazało się trochę inaczej, część z nas postanowiła zostać w domu i dlatego dzisiaj do wszystkich apeluję – idźcie do wyborów 21 kwietnia i głosujcie na wiarygodnych kandydatów, a w Krakowie na Aleksandra Miszalskiego
— mówił.
Miszalski: „Kraków potrzebuje zmiany”
Miszalski przypomniał m.in., że KO w wyniku wyborów 7 kwietnia zyskała samodzielną większość w Radzie Miasta Krakowa i jest to – jak mówił – sukces wszystkich wyborców.
Odnosząc się do opinii swojego rywala radnego Łukasza Gibały, który powiedział, że jeżeli Miszalski wygra II turę, to ucieszą się z tego deweloperzy i pijani turyści, zaznaczył, że nie będzie odpowiadał hejtem na kampanię hejtu Gibały.
Miszalski podkreślił również, że jest kandydatem zmiany, a nie – jak twierdzi jego kontrkandydat – kontynuacji.
Kraków potrzebuje zmiany
— zaznaczył poseł KO.
Przypomniał swój program, który przewiduje m.in.: koniec patodeweloperki; rozpoczęcie budowy metra w 2028 r.; budowę parkingów park and ride, by zatrzymać 250 tys. samochodów dziennie wjeżdżających do miasta; budowę parkingów dla mieszkańców; konto internetowe dla każdego mieszkańca, by mógł brać udział we wszystkich konsultacjach społecznych w Krakowie; współpracę uczelni z biznesem; zadbanie o przedsiębiorców; 600 zł bonu na kulturę i 600 zł bonu na sport dla uczniów szkół; bezpłatne żłobki; budowę wind w blokach; budowę toalet publicznych; powołanie miejskiego ogrodnika i posadzenie 200 tys. drzew.
Miszalski w I turze wyborów zdobył ponad 37 proc. głosów, a radny, przedsiębiorca, aktywista miejski i lider stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców Łukasz Gibała – blisko 27 proc.
Miszalskiego w wyborach poparła Nowa Lewica i rektor Uniwersytetu Ekonomicznego i lider stowarzyszenia Lepszy Kraków Stanisław Mazur, który w ostatniej chwili wycofał swą kandydaturę na urząd prezydenta miasta.
Gibałę poparła partia Razem. PiS zaś nie poparło go otwarcie, ale odradziło głosowanie na Miszalskiego.
Niezbyt wysoka mobilizacja wyborców KO w wyborach samorządowych być może wynika m.in. z tego, że koalicja Donalda Tuska nie spełnia znacznej części swoich obietnic wyborczych. Oczywiście Rafał Trzaskowski nic nie wspomniał na ten temat.
tkwl/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688490-trzaskowski-przyznaje-ze-ko-zawiodla-sie-ws-wyborow