Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej twierdzi, że Polska nie będzie objęta mechanizmem przymusowej relokacji, który wczoraj został uchwalony w parlamencie Europejskim. „Zrobiliśmy swoje, jeżeli chodzi o solidarność w sprawach migracyjnych. W związku z tym, dla mnie jest sprawą oczywistą, że Polska wykonała wszystko, czego od nas się spodziewano i tym mechanizmem relokacji po prostu nie powinna być objęta” – powiedział prezydent Warszawy. Przeforsowany m.in. dzięki głosom polityków Koalicji Europejskiej pakt Migracyjny wejdzie w życie za dwa lata, Polska nie ma już możliwości jego zablokowania.
Na konferencji prasowej w Rzeszowie Trzaskowski był pytany o pakt migracyjny i zapowiedź premiera Donalda Tuska, że Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji.
My przez cały czas byliśmy przeciwnikiem relokacji przymusowej i dzisiaj nawet szef Rady Europejskiej Charles Michel powiedział, że absolutnie rozumie argumenty premiera Donalda Tuska. Dlatego, że zrobiliśmy swoje, jeżeli chodzi o solidarność w sprawach migracyjnych, przyjmując miliony Ukraińców. W związku z tym dla mnie jest sprawą oczywistą, że Polska wykonała wszystko czego od nas się spodziewano i tym mechanizmem po prostu nie powinna być objęta” – podkreślił prezydent stolicy
— stwierdził Trzaskowski.
Wczoraj Parlament Europejski rzutem na taśmę, tuż przed końcem swej kadencji, przyjął Pakt Migracyjny. Przewiduje on mechanizm obowiązkowej relokacji. 7 europosłów z Polski reprezentujących obecną kolację rządzącą głosowało za tym paktem: Marek Balt, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz, Robert Biedroń, Łukasz Kohut, Leszek Miller i Róża Thun von Hohenstein. Później Biedroń, Belka i Kohut zmienili zdanie i zgłosili korektę wybierając wstrzymanie się od głosu. Europosłowie PO i PSL byli jedną z nielicznych delegacji krajowych należących do Europejskiej Partii Ludowej (EPL), które nie poparły paktu migracyjnego.
Kto w to uwierzy?
Trzaskowski uważa, że w ostatnich latach podjęte zostały też inne decyzje, które zabezpieczają Europę przed problemem migracji. Wśród nich wymienił m.in. zabezpieczenie granic i powołanie specjalnej agencji ochrony granic, a także reformę systemu azylowego i emigracyjnego.
Dlatego lepiej jesteśmy przygotowani do tego wyzwania. Natomiast też wszyscy europejscy politycy rozumieją, że kwestie migracji są wykorzystywane do tego, żeby destabilizować Europę i stąd rozumieją racje pana premiera
— powiedział prezydent stolicy. Mniej optymizmu wykazuje nawet Donald Tusk, który zapowiada, że na Radzie będzie przeciwko Paktowi Migracyjnemu. Tyle, że w tym gremium obowiązuje głosowanie większościowe, więc słowa Tuska nic dziś nie znaczą.
koal/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688392-trzaskowski-nie-przejmuje-sie-relokacja-migrantow