„Wszystko co tu jest, to są ludzie. To bardzo często wdowie grosze. Gospodarność to pracowitość i oszczędność” – mówił ojciec Tadeusz Rydzyk w rozmowie z telewizją wPolsce.
Twórca Radia Maryja opowiadał w rozmowie z Michałem Karnowskim o tym, jak zaczęła się cała inicjatywa.
To się zaczęło w głowie i w sercu. Przychodziłem do kościółka w Alpach i mówiłem: „Panie Jezu, daj mi znak, czy ja dobrze myślę”. A potem to już szło
– powiedział.
Przez pięć lat Niemcy nigdy mi nie ubliżyli. A w Polsce hejt. I do dzisiaj. Kłamstwo, hejt. Ludzie, my jesteśmy Polakami, jesteśmy jedną rodziną. Najpierw trzeba kochać Polskę, ojczyznę. Nie rozumiem tego
– mówił.
Michał Karnowski pytał ojca Rydzyka o słynną sprawę rzekomego Maybacha.
To jest komedia. Maybachy mam dwa. Mogę pokazać w biurze. Śmieję się, bo ludzie to sympatycznie podchwycili. Panie Beata z Londynu przysłała jeden, a drugi małżeństwo z Torunia
– żartował ojciec Rydzyk.
Jakim samochodem jeździ twórca Radia Maryja? Jak widzimy na nagraniu telewizji wPolsce jest to… Toyota Auris.
Polska chrześcijańska i ewangelizacja. Trzeba mieć świadomość, że bez mediów jesteśmy jak niemowy. W komunizmie tylko komuniści mieli głos. A w tych przekształceniach, 1981, 1989 rok, oni rozdawali wtedy media. M.in. Tusk rozdawał media te drukowane. Nie wiem, kto go namaścił. I brali media. A ta strona prawa nie miała środków na media. Media to ludzie i pieniądze. Jak każde dzieło. Muszą być ludzie odpowiedni i środki na to
– mówił redemptorysta.
Wracając do tematu samochodów, ojciec Tadeusz Rydzyk wytłumaczył sprawę związaną z samochodami otrzymanymi do bezdomnego.
Przyjechałem tu kiedyś Audi 80, które dostałem. Tak jak od bezdomnego dostaliśmy dwa małe volkswageny. Wygrał miliom trzysta pięćdziesiąt tysięcy i przyjechał. Nie wierzyłem w to. Gdzieś tam ten samochód stoi. Od bezdomnego. Biedny pan Stanisław zmarł. A jego córka jest jakąś celebrytką w Warszawie. Nie pytam, nie interesuje mnie to
– powiedział.
Rola Jana Pawła II
Ojciec Rydzyk zwrócił uwagę na niezwykłą rolę św. Jana Pawła II w budowie Radia Maryja.
Gdyby nie Jan Paweł II, nie byłoby Radia. Bronił Radia Maryja osobiście
– powiedział.
Następnie opowiedział o pierwsze pielgrzymce Rodzin Radia Maryja do Rzymu i spotkaniu ze św. Janem Pawłem II.
Nie wiedzieliśmy, czy ojciec święty nas przyjmie. Są ciągle telefony z Warszawy. Ojciec Konrad Hejmo mówił. (…) Wchodzimy do Bazyliki św. Piotra. (…) I podchodzi ojciec święty, patrzy na mnie: „To jest ten ojciec Rydzyk, którego tylu w Polsce się boi. Ale śmiało, tak dalej!”. Pamiętam ten gest. „Tak jest, śmiało” – powiedział. Poprosiłem o błogosławieństwo. Klęknąłem, położył mi rękę
– opowiadał ojciec Rydzyk.
Na koniec rozmowy odpowiedział Szymonowi Hołowni, który zlecił NIK specjalną kontrolę, a ogłaszając którą mówił właśnie o ojcu Rydzyku.
Troszczy się o pieniądze… jakbym słyszał Judasza. Judasz zaczął mówić: „Po co ten olejek na stopy Jezusa?”. Trzeba budować to, co jest potrzebne. Ale to jest kłamstwo, bo nie dostałem ani grosza od PiS-u. Wszystko co tu jest, to są ludzie. To bardzo często wdowie grosze. Gospodarność to pracowitość i oszczędność. Mija się z prawdą. Panu Hołowni bym powiedział: Nie budujmy niczego na kłamstwie. (…) Nie boimy się NIK-u. Dlaczego mam się bać? Byliśmy już kontrolowani. (…) Mam Pana Jezusa i wieczność przed sobą. Będę rozliczony z tego, co robiłem. Chcę służyć jak najlepiej Panu Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie, narodowi polskiemu i ludziom. Dlatego media są niezwykle ważne
– powiedział ojciec Tadeusz Rydzyk.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688269-tylko-u-nas-o-rydzyk-do-holowni-nie-budujmy-na-klamstwie