„Debata o aborcji w Sejmie jest oczekiwana przez wyborców. Ona pokazuje siłę parlamentu, pokazuje, że parlament jest od tego, by debatować na najtrudniejsze tematy” - stwierdził na antenie radiowej „Trójki” Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Co będzie, jeśli prezydent zawetuje ustawy aborcyjne?
Ja słyszę cały czas ten argument w kontekście ustaw dotyczących sądownictwa, za które odpowiadam, że przecież prezydent i tak zawetuje […]. Tylko że z punktu widzenia wyborców to nie ma tak wielkiego znaczenia. To znaczy oczywiście, wyborcy chcieliby sprawczości i tego, żeby pewne rzeczy doprowadzić do końca, ale wyborcy będą rozliczali rządzących za to, czy wykonują swoją pracę i skoro coś naobiecywali, to muszą po prostu odrobić zadanie domowe i przeprowadzić dyskusję, procedować z ustawami w odpowiednim tempie i doprowadzić do ich uchwalenia, a później to już odpowiedzialność po stronie prezydenta za to, jakie decyzje zostaną podjęte
— powiedział Adam Bodnar.
Bodnar straszył też lekarzy odmawiających dokonywania aborcji.
Jeżeli mamy sytuację taką, że lekarz przekracza obowiązujące prawo, czyli np. nie kieruje kobiety do osoby, która byłaby w stanie wskazać, gdzie aborcja mogłaby zostać przeprowadzona, być może takie sytuacje powinny się nadawać czy to na odpowiedzialność dyscyplinarną, a może nawet w niektórych sytuacjach karną, natomiast myślę, że najczęściej to będzie kwestia odpowiedzialności dyscyplinarnej
— podkreślił.
Lista osób, które miały być inwigilowane Pegasusem
Minister sprawiedliwości wypowiadał się też na temat rzekomej nielegalnej inwigilacji Pegasusem.
Listy do osób, które były nielegalnie inwigilowane Pegasusem, zostały już wysłane. To 31 osób. Grupa jest szersza, niż liczba osób, którą znamy z mediów czy z prac komisji senackiej.
— mówił.
Osób inwigilowanych Pegasusem było więcej. W piątek lub w poniedziałek opinia publiczna dowie się, jaka była ogólna skala stosowania Pegasusa w Polsce. Te informacje będą w raporcie, który prześlę do Sejmu
— zapowiedział.
Najwyraźniej dla koalicji Donalda Tuska ważniejsze jest wywołanie kolejnej wojny ideologicznej w Polsce, zamiast przeprowadzania spraw, które są naprawdę ważne dla Polaków. Czy te działania mają na celu odciągnąć uwagę społeczeństwa od braku realizacji zdecydowanej większości z zapowiadanych 100 konkretów?
tkwl/”Trójka”
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688182-absurd-bodnar-debata-o-aborcji-pokazuje-sile-parlamentu