Jacek Sasin, były minister aktywów państwowych, odniósł się do planu rządu Tuska dotyczącego transformacji energetycznej. „Rewolucja”, jaką zapowiedziała minister przemysłu Marzena Czarnecka to w ocenie posła Sasina „albo skrajna niekompetencja, albo zdrada polskich interesów”.
Planujemy przypisać kopalnie do poszczególnych elektrowni węglowych spółek energetycznych. Nie podjęliśmy decyzji co do konkretnego wydzielenia elektrowni ze spółek
— powiedziała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” minister przemysłu prof. Marzena Czarnecka.
Ta deklaracja wzbudziła znaczne kontrowersje, a spokojna jeśli chodzi o losy polskich spółek, wydaje się chyba tylko jedna osoba w Polsce. Tą osobą jest… premier Donald Tusk, który stwierdził na konferencji prasowej, że ma do szefowej resortu przemysłu „zaufanie”.
„Spółki energetyczne zalały się na giełdzie krwią”
Przed tego rodzaju „planami” ostrzega poseł PiS Jacek Sasin, do 2023 r. szef Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Po tym jak dzisiaj Pani Minister Czarnecka ujawniła w mediach plan rządu Tuska na transformację energetyczną, państwowe spółki energetyczne zalały się na giełdzie krwią. Ten „plan” to albo skrajna niekompetencja, albo zdrada polskich interesów
— napisał na platformie X, a w dalszej części wpisu wypunktował fakty.
Jak wskazał Sasin, propozycja minister Czarneckiej sprowadza się w istocie „do dociążenia polskich państwowych spółek energetycznych wszystkimi problemami górnictwa, które nasz rząd zabezpieczył poprzez m.in. podpisanie umowy społecznej i wypracowanie mechanizmu pomocy publicznej”.
Twierdzenie Pani Minister o konieczności podjęcia prac nad odseparowaniem elektrowni węglowych od grup energetycznych i jednoczesnym ich pozostawieniu w grupach jest absurdalne i Pani Minister jako prawnik powinna to wiedzieć
— napisał polityk PiS.
Jak czytamy dalej, plany przypisania elektrowni do kopalń są same w sobie „bezsensowne” i mogą wychodzić jedynie od osób „niemających pojęcia o górnictwie i energetyce”.
Po pierwsze, różne pokłady węgla z tej samej kopalni różnią się parametrami od siebie i w przypadku takiego sztywnego powiązania po jakimś czasie mogłoby się okazać, że węgiel z przypisanej kopali nie pasuje do danej elektrowni. Po drugie, elektrownie korzystają z różnych gatunków węgla pochodzących z więcej niż jednej kopalni, który jest mieszany przed podaniem do pieca i w ten sposób osiąga się właściwe parametry
— zwrócił uwagę Sasin.
„Droga prowadząca prosto na ścianę”
Banki od wielu lat wprost mówią, że nie finansują spółek zaangażowanych w węgiel i zaklinanie rzeczywistości nic tu nie zmieni. Chyba, że to polityczna gra na czas, tylko czemu ma to służyć? Czy chodzi o to, żeby obniżyć wartość państwowych spółek i później je sprzedać zagranicznym koncernom? Czy chodzi o to, żeby ogłosiły w niedalekiej przyszłości upadłość? Na pewno ten plan nie służy polskim interesom, a wręcz przeciwnie. Dzisiejsza reakcja inwestorów na ten pomysł była bezlitosna.
— przypomniał poseł PiS.
Pani Minister mówi, że jednym z warunków jej planu jest jego osadzenie w mechanizmie merit order. On działa bardzo prosto: energię dostarczają najtańsze jednostki pod względem kosztu zmiennego, a więc kosztu paliwa i emisji. A więc wysłużone elektrownie węglowe są na końcu. Niestety głównie mamy właśnie takie elektrownie i dlatego znaczna część z nich obecnie nie pracuje (dużo OZE) i są używane jedynie w okresach zwiększonego zapotrzebowania tj. zimą i okresach niskiej produkcji z OZE. To właśnie wpływa na ich zapotrzebowanie na węgiel i żadna zmiana organizacyjna tj. przypisanie kopalni do elektrowni nic tu nie zmieni. Im więcej będzie importu energii i produkcji z OZE tym elektrownie będą zużywały mniej węgla
— dodał.
To co planuje ten rząd wyraźnie koliduje z interesami Polski, co stanowi niebezpieczną drogę prowadzącą nas prosto na ścianę. Już wcześniej ostrzegaliśmy, że oni nie będą służyć Polsce i Polakom. Im szybciej odsuniemy tę koalicję od władzy tym lepiej dla Polski
— podsumował Sasin.
aja/X, wGospodarce.pl, Rz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688164-sasin-nie-zostawia-suchej-nitki-na-planie-czarneckiej