Posłanka Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska wręczyła marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni bukiet kwiatów. To w ramach przeprosin za obraźliwy komentarz wobec niego w kwestii aborcji. Wcześniej zapowiadała, że tak uczyni, jeśli lider Polski 2050 nie będzie opóźniał czytania projektów ustaw o aborcji podczas obrad sejmowych.
Anna Maria Żukowska przeprosiła marszałka Hołownię za wulgarny wpis opublikowany w mediach społecznościowych. Na spotkanie przyszła z bukietem białych kwiatów. Spełniła więc swoją zapowiedź z połowy marca.
Spór o aborcję
Spór dotyczył aborcji. Lewica nalegała, aby posłowie jak najszybciej przyjęli ustawę, która zezwalałaby na zabijanie nienarodzonych dzieci. Marszałek Sejmu zapowiedział zaś w marcu, że czytanie projektów ustaw odbędzie się 11 kwietnia. W kontekście aborcji mówił on też: „trzeba spokoju i cierpliwości, aby walcząc o dobro, nie wprowadzić więcej zła”.
Po czym, do jego słów odniosła się Żukowska.
Wyp…j z tym spokojem, Szymonie Hołownio
– napisała 9 marca na platformie X.
Wpis nie pozostał bez echa i przewodnicząca klubu Lewicy była o niego pytana przez media. 15 marca w Radiu Zet tłumaczyła się, że Hołownia „mógł uniknąć kłótni, nie kierować się uporem zupełnie dla niej niezrozumiałym”.
Wszyscy wiedzą, że termin procedowania przesunął sztucznie, to jednoosobowa decyzja, by przed wyborami nie musieć pokazać, jak będzie głosował
– dodała wówczas posłanka.
Przyznała, że będzie w stanie przeprosić lidera Polski 2050, ale tylko pod pewnym warunkiem.
Przeproszę, jeśli pan marszałek dotrzyma słowa i wszystkie projekty będą rozpatrywane 11 kwietnia. Wówczas wybiorę się osobiście z kwiatami do pana marszałka. O ile oczywiście to nie będzie 12 kwietnia, czerwiec czy lipiec
– powiedziała Żukowska w Radiu Zet.
Spotkanie Żukowskiej z Hołownią
W środę przewodnicząca klubu Lewicy powiedziała dziennikarzom w Sejmie, że idzie przeprosić marszałka Hołownię i że kupiła mu bukiet goździków. Tak też się stało, bo spełnił on jej ultimatum. Sejm w środę rozpoczął trzydniowe posiedzenie, zajmie się projektem nowelizacji ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, projektami ustaw dotyczącymi przepisów aborcyjnych, a także wnioskiem PiS o odwołanie szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcina Kierwińskiego.
Szymon Hołownia podziękował jej za „dobre spotkanie”.
We wtorek Hołownia pytany przez dziennikarzy w Sejmie jakie są jego ulubione kwiaty, odparł, że są to goździki, które jego zdaniem, są niedoceniane.
Posłanka Nowej Lewicy również wyraziła podziękowania. Przy czym ponowiła naciski ws. prawa do zabijania nienarodzonych dzieci.
Ja również dziękuję panu marszałkowi za pogłębioną rozmowę, ważne ustalenia i liczę na to, że w piątek się wszystko pomyślnie uda w głosowaniach w sprawie projektów dotyczących prawa do przerywania ciąży
Komentarze
Komentatorzy nie przeszli obok tej sytuacji obojętnie.
Plotki głoszą, że marszałek Hołownia już wczoraj wiedział, jakie kwiaty dostanie, bo było to ustalane na posiedzeniu klubu Lewicy
Hołownia dostał kwiaty od kobiety z lewicy. O takie równouprawnienie walczyłem
CZYTAJ WIĘCEJ:
X/Radio Zet/PAP/wPolityce.pl/bjg
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688122-zukowska-wreczyla-holowni-kwiaty-w-ramach-przeprosin