Małżonka Rafała Trzaskowskiego podziękowała w mediach społecznościowych za poparcie udzielone jej mężowi podczas wyborów prezydenckich w Warszawie. Tym razem to ona siedziała przy stole, a włodarz miasta zajmował się przygotowywaniem posiłku, co miało zapewne nawiązywać do wpadki marketingowej Trzaskowskiego w kampanii wyborczej.

W zamieszczonym na platformie X nagraniu widać, jak siedząca przy kuchennym stole Małgorzata Trzaskowska dziękuje wyborcom jej męża za poparcie dla niego, podczas gdy sam prezydent warszawy zajmuje się gotowaniem.

Dziękuję kochani za wielką mobilizację w wyborach samorządowych i za powrót do normalności

— powiedziała Małgorzata Trzaskowska.

Komentarze

W mediach społecznościowych zauważono jednak, że cała akcja wypadła raczej kiepsko, biorąc pod uwagę zwłaszcza to, że znów nie obyło się bez pewnego rodzaju wpadki, dotyczącej gałek w szafkach.

Tym razem scenograf zadbał o gałki przy kuchence

— napisał fotograf Andrzej Hrechorowicz.

Wróciła normalność

— napisał z przekąsem Marcin Dobski.

A mógłby pan prezydent nagrać też filmik, na którym idzie do miejskiej spółki i zwalnia hejtera?

— dodał Dobski.

„Dobra, głupio wyszło, że moja gotowała, a ja siedziałem przy stole jak panicz, to teraz zrobimy na odwrót i pewnie zapomną. Mój elektorat nie jest przecież zbyt sprytny.”

— zauważył Waldemar Krysiak.

Tak jak nie rozumiałem panicznej reakcji na tamten filmik i jego usunięcia, tak też nie rozumiem sensu tego filmiku - nie jest to śmieszne ani też kreatywne. Niby pokazanie, że ma się jakiś dystans, ale strasznie to czerstwe…

— ocenił Jakub Andrzejewski.

CZYTAJ TEŻ:

— Jaki żartuje z nagrania Trzaskowskiego: Drodzy warszawiacy… dlaczego ona tu nie posprzątała? Nie mogę się skupić

— „Patriarchalne” życzenia Trzaskowskiego? Prezydent Warszawy rozparty przy stole, żona przy kuchni, pies z uszami królika. Usunął spot i przeprosił

— Bocheński reaguje na nagranie Trzaskowskiego: Niektórych rozczaruję, ale nie wrzucę dziś filmiku, ponieważ pomagam żonie w kuchni

pn/X