Szef KPRM Jan Grabiec powiedział, że jeśli chodzi o liczbę ministrów, którzy mogą po czerwcowych wyborach trafić do Parlamentu Europejskiego, to nie będzie „masowe zjawisko”. Grabiec poinformował też, że wkrótce liderzy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy będą decydować o tym, jaka będzie formuła startu ich formacji do eurowyborów.
Bliżej dwóch, niż pięciu
Szef KPRM pytany w TVN24 o rekonstrukcję rządu i o to, ilu ministrów może „wylądować” w PE, odparł, że „to nie będzie masowe zjawisko”.
Bliżej dwóch, niż pięciu (ministrów może trafić do PE). Natomiast poza tym jest jeszcze czynnik bardzo ważny, to jest kwestia wywiązywania się ze swoich zobowiązań przez poszczególnych ministrów. Premier zapowiedział przyśpieszenie, w wielu resortach, to przyśpieszenie następuje i jeśli nie będziemy skuteczni, szef rządu ma prawo nas ocenić
— zaznaczył Grabiec.
Na pytanie, czy w eurowyborach KO, Trzecia Droga i Lewica pójdą osobno, podkreślił, że „za chwilę, za kilka minut będą decydować o tym liderzy, wspólnie rozważając różne opcje”.
Grać trzeba takimi kartami, jakie mamy. Jeśli nie możemy mieć tego, co wydawałoby się idealne, czyli wspólnej, skonsolidowanej drużyny, która razem idzie do wyborów europejskich (…) Dziś wydaje się, że szans na jedną listę nie ma, więc pozostaje kwestia sojuszy. Bez względu na to, jakie będą decyzje liderów, będziemy walczyli o zwycięstwo z całą pewnością. Tylko, tak się składa, Koalicja Obywatelska może o to zwycięstwo nad PiS-em walczyć
— oświadczył Grabiec.
Co z Lewicą?
Pytany, czy raczej słabe wyniki Lewicy w wyborach samorządowych sprawiają, że to formacja zasługuje na mniejszy udział w rządzie niż do tej pory ocenił, że wyniki Lewicy i pozostałych ugrupowań „są podobne, jak 15 października”.
Więc tutaj nie ma przesłanek do tego, żeby kwestionować pozycję jakiejkolwiek partii. Zresztą tak się umówiliśmy na początku, że niezależnie od wyników, które się przytrafią w różnych wyborach, umawiamy się na cztery lata, więc tutaj nie ma przesłanek do tego, żeby zmieniać jakoś układ sił
— zaznaczył minister.
PAP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/688042-ilu-ministrow-do-pe-grabiec-to-nie-bedzie-masowe-zjawisko