„Tak, proszę państwa - zwyciężymy! I to powinien być przekaz tego spotkania. Ta wiara w zwycięstwo, ta energia. Musimy ją przekazać Polakom. Determinację, energię, wiarę w to, że to, co się wydarzyło przed kilkoma miesiącami, może być incydentem. Że można to zmienić” - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński na konwencji w Przysusze.
Zachęcamy do śledzenia relacji:
Koniec konwencji
Konwencja samorządowa w Przysusze zakończyła się pamiątkowym zdjęciem.
„Jesteśmy partią na tak”
Trzeba pokazać, że głosujemy za dobrym życiem Polaków. Za tym, że wobec tego dobrego życia Polaków jesteśmy na tak. Bo my jesteśmy dzisiaj partią na tak
— dodał Jarosław Kaczyński.
A to oznacza prostą sprawę: trzeba po prostu głosować na listę numer 1 - Prawa i Sprawiedliwości. Tak, proszę państwa - zwyciężymy! I to powinien być przekaz tego spotkania. Ta wiara w zwycięstwo, ta energia. Musimy ją przekazać Polakom. Determinację, energię, wiarę w to, że to, co się wydarzyło przed kilkoma miesiącami, może być incydentem. Że można to zmienić. Dziękuję bardzo
— podkreślił.
„Żółta kartka jest niezbędna”
Przed nami jeszcze jedna perspektywa, nad którą oni dzisiaj tak ciężko pracują: perspektywę wprowadzenia euro. To będzie dopiero uderzenie w stopę życiową, ale taże w nasze szanse rozwojowe. To wszystko, co oni robią, to uderzenie w nasze szanse rozwojowe. Ale to będzie cios najmocniejszy
— powiedział Kaczyński.
Dlatego ta żółta kartka jest dziś naprawdę bardzo potrzebna, jeżeli chcemy utrzymać ten dorobek. Ten dorobek, który uzyskaliśmy w ciągu tych 8 lat naszych rządów, ale także tych lat poprzednich. Polska się zmieniła w ciągu ostatnich 30 lat, zmieniła się do poznania. I mogła zmieniać się nadal, nawet wyraźnie szybciej
— wskazał.
Te rządy to uniemożliwiają. Musimy im pokazać: tak nie wolno. I dlatego trzeba iść do tych wyborów. Iść do wyborów i podjąć decyzję
— podkreślił lider PiS.
„Naszym celem jest dobro Polaków”
Skąd ta różnica? Otóż naszym celem jest dobro Polaków. Taki jest cel naszej polityki
— wskazał Jarosław Kaczyński.
W Polsce samorządy mają naprawdę bardzo dużą część władzy. I to, kto będzie tę władzę sprawował, jest ogromnie istotne. Także dla tego dobrego życia Polaków, tej wspólnej pracy
— podkreślił prezes PiS.
Bo na tym poziomie lokalnym o wspólną pracę, na którą zawsze jesteśmy gotowi, dużo łatwiej niż w Warszawie jest tu, na poziomie lokalnym
— dodał.
Działania PiS na rzecz rolników
A przecież te problemy, które stanęły przed rolnikami i przed rządem, którego obowiązkiem jest dbanie o tych, którymi rządzi, są w gruncie rzeczy takie same, jak te, przed którymi myśmy stanęli. Tylko jaka była nasza reakcja? Nasza reakcja to był - po pierwsze: bardzo trudny, ale zakaz importu zboża i niektórych innych produktów z Ukrainy. To bardzo trudne, bo polityka zewnętrzna w stosunku do UE to jest rzeczywiście monopol UE od samego początku jej istnienia
— podkreślił Jarosław Kaczyński.
To było prawnie trudne, a mimo wszystko to zrobiliśmy. A przecież nam bardzo zależy na przyjaznych stosunkach z Ukrainą, którą w pierwszym momencie wspieraliśmy wszystkim, czym można. Podwójnie bardzo trudna sprawa, ale załatwiliśmy
— dodał.
A załatwiliśmy także dopłaty do nawozów i gwarantowaną cenę zboża. I można było to zrobić także i dziś. Ale dziś jest to, o czym już mówiłem
— wskazał prezes PiS.
„Obecne władze mają manipulacje, oszustwa, ale także pałki, gaz łzawiący, znęcanie się nad ludźmi”
Polska w najróżniejszych dziedzinach awansowała w ciągu 8 lat naszych rządów. Mimo że przyszło nam te rządy sprawować w wyjątkowo ciężkim czasie. W czasie takich kryzysów, jakich w Europie nie było od 1945 r. A mimo to dawaliśmy sobie radę
— zauważył Jarosław Kaczyński.
Dobrym przykładem na to, jak obecne władze traktują społeczeństwo jest to, jak traktują rolników
— ocenił.
Mają jak zwykle różnego rodzaju manipulacje, oszustwa, ale mają w dodatku także gaz łzawiący, pałki, znęcanie się nad ludźmi
— wyliczał lider PiS.
Zobowiązania wobec Niemiec
Ale istnieje jednak pewna rzecz, w której ci ludzie są bardzo rzetelni. To są, szanowni państwo, ich zobowiązania wobec Niemiec
— wskazał lider PiS.
CPK? Nie. Atom? Nie. Uregulowana Odra? Nie. Port kontenerowy w Świnoujściu? Nie. Orlen, bo to też dotyczy ich interesów? Nie, trzeba rozbić, trzeba zniszczyć
— dodał.
I wreszcie odszkodowania za II wojnę światową? Także nie. No tu, trzeba powiedzieć, robią co kazali
— podkreślił Jarosław Kaczyński.
Oszukane 100 konkretów
Co do zapowiedzi wyborczych, lawina zapowiedzi, niebywale wręcz śmiałych: w 100 dni 100 konkretów. To wszystko jedno wielkie kłamstwo, jedno wielkie oszustwo. Nawet, gdy coś robią, to gdy tak się z bliska przyjrzeć, okazuje się, że to też nie jest to, że to też jest oszukane
— stwierdził prezes PiS.
I to wszystko z całą konsekwencją, trudną do opisania pogardą dla własnych wyborców, tych, którzy dali się wprowadzić w błąd. Dla nas wszystkich, dla Polaków
— ocenił.
Te zapowiedzi, ta bezczelność, twierdzenie, że wszystko to będzie wykonane w 100 dni, to w naszym życiu politycznym coś zupełnie nowego. Jest to niczym innym niż zaprzeczeniem demokracji. Niebywałą wręcz manipulacją
— wskazał Jarosław Kaczyński.
„Będą deptać polską demokrację”
Oni nieustannie zapowiadają, że będą czynić to nadal. Będą deptać polską demokrację, deptać polską praworządność, niszczyć to wszystko, co było dalece niedoskonałe, ale co jednak udało się w ciągu tych trzydziestu kilku lat, począwszy od 1989 r. stworzyć
— powiedział przewodniczący PiS.
Jestem głęboko przekonany, że to będziemy my, ale ta nowa władza, która przyjdzie, będzie musiała budować polską demokrację, polską praworządność, od początku
— dodał.
„Niszczenie podstaw naszego państwa”
Z czymś takim po 1989 r. jeszcze w naszej Ojczyźnie nie mieliśmy do czynienia. Konstytucja jest deptana, ustawy są deptane, stwarza się jakieś zupełnie nowe sytuacje, w których np. minister może za pomocą jakichś aktów niskiego rzędu zmieniać ustawy
— wskazał Jarosław Kaczyński.
To jest absolutnie nie do przyjęcia, to łamanie podstaw naszego państwa, niszczenie ich. Mamy do czynienia z działaniami, których istotą jest prześladowanie ludzi. Więcej nawet – znęcanie się nad ludźmi. I do tego dochodzi! Bo czym innym jest np. torturowanie człowieka, który za chwilę ma wyjść z więzienia? Bo w prawie międzynarodowym przymusowe dokarmianie człowieka sondą przez nos uznawane jest za torturę
— dodał.
Czym innym jest znęcanie się nad kimś, kto jest bardzo ciężko chory i zapowiadanie, że mimo tej bardzo ciężkiej choroby będzie ciągany po jakichś komisjach?
— pytał.
To jest coś niesłychanego, coś co mówi naprawdę bardzo wiele o tych ludziach. My jesteśmy z innego świata, innej kultury, i nie będę się zniżał do ich poziomu, choć można tu użyć bardzo ciężkich słów
— powiedział prezes PiS.
Pierwsze kłamstwo Koalicji 13 Grudnia
Pierwszym kłamstwem było to, że mieliśmy wprowadzać tutaj dyktaturę, dokonywać ogromnych nadużyć, ciągle krzyczano o naszych „złodziejstwach”, „nadużyciach”, „inwigilacji”, o jakichś sprawach, o których wiedzieliśmy, że są całkowicie wymyślone, ale oni potrafili wmówić społeczeństwu, że to prawda
— wskazał były wicepremier.
I teraz odgrywa się na oczach obywateli Rzeczypospolitej ogromna farsa. Farsa komisji śledczych, tak jak w czasie polowania, poszukiwania „zwierzyny”, której nie ma.
— ocenił Kaczyński.
Bo okazuje się, że te wszystkie straszne rzeczy, które miały się wydarzyć, są pomysłem propagandowym, są fikcją. Tak naprawdę jako coś, co łamie zasady demokracji, praworządności – a oni ciągle o tym „łamaniu praworządności” mówili, po prostu istnieje.
— dodał.
A kto rzeczywiście pokazał w ciągu tych paru miesięcy, że tę praworządność rzeczywiście można łamać, że można łamać zasady demokracji? To są oczywiście oni, proszę państwa.
— zaznaczył lider PiS.
„Demokracja to dotrzymanie słowa”
Fundamentem demokracji jest prawda. I dotrzymywanie słowa. Można nawet sformułować takie równanie, że demokracja to dotrzymanie słowa. A kłamstwo jest zaprzeczeniem demokracji
— powiedział Kaczyński.
A wielka koalicja, która powstała przeciwko nam, opiera się na kłamstwie. Na dwóch wielkich kłamstwach
— dodał.
„Rozsądne decyzje muszą być oparte na faktach”
Bardzo cieszę się z tego, że zebrały się tutaj polskie powiaty. Niezmiernie ważną sprawą jest to, aby ci, którzy pójdą do wyborów, nasi rodacy, nasi obywatele, podejmowali decyzje rozsądne. A te rozsądne decyzje muszą być oparte na faktach.
— podkreślił lider PiS.
Przemawia prezes PiS
Prezes PiS Jarosław Kaczyński rozpoczął swoje wystąpienie.
Dziękuję, bardzo miłe powitanie. Imię mam ładne. Znaczenie tego imienia - bo nie wiem, czy państwo wiecie - Jarosław to znaczy „Bojem dzielny”
— podkreślił.
„Lepsze życie Polaków. Jesteśmy na tak”
Zaprezentowano spot opublikowany wczoraj przez PiS w mediach społecznościowych.
Starosta przysuski: To my obudziliśmy nasz kraj
Na scenę wyszedł starosta przysuski Marian Niemirski.
Witam po raz kolejny w Przysusze, Małej Ojczyźnie, gdzie spotykają się patrioci i tworzą się najpiękniejsze idee dla Polski. To właśnie tutaj, 10 lat temu, równo 10 lat temu, przed wyborami samorządowymi, z inicjatywy PiS, na podobnej konwencji spotkała się cała samorządowa Polska, aby rozpocząć stąd wielki marsz po zwycięstwo
— podkreślił.
To tutaj, w tym miejscu padały słowa: tu jest Polska, Polska jest jedna. To w tym miejscu podjęliśmy decyzję o odrzuceniu komplesu prowincjonalizmu. To my obudziliśmy nasz kraj, to my obudziliśmy Polskę
— dodał.
Odśpiewanie Hymnu Polski
Od odśpiewania hymnu Rzeczypospolitej Polskiej rozpoczęło się podsumowanie kampanii samorządowej Prawa i Sprawiedliwości. W niedzielę 7 kwietnia Polacy wybiorą radnych, prezydentów miast, wójtów.
jj/Telewizja wPolsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/687600-koalicja-1312-realizuje-zobowiazania-wobec-niemiec