Jarosław Wałęsa, poseł KO z Gdańska, poinformował na platformie X, że protestujący rolnicy wylali „obornik i inne zanieczyszczenia” na jego biuro poselskie. Wałęsa zdecydował się zgłosić tę sprawę „do odpowiednich służb”.
Warto przypomnieć, że rolnicy protestują już od wielu tygodni wobec niezrealizowania ich postulatów przez rząd Donalda Tuska. Wobec tego zostawili „prezenty” pod biurami niektórych posłów i senatorów koalicji Donalda Tuska, w postaci gnojownicy, słomy bądź płodów rolnych. Jarosław Wałęsa poinformował, że również otrzymał tego rodzaju „prezent”.
Dziś rano grupa kilkunastu rolników przyszła pod moje biuro poselskie i zdewastowała stare, zabytkowe drzwi, wylewając na nie obornik i inne zanieczyszczenia. Zniszczone są drzwi, a część odpadów wlała się do środka biura
— napisał na platformie X Jarosław Wałęsa.
Takie zachowanie to już nie wyrażanie swoich poglądów, a zwykłe chuligaństwo. Wraz z moimi współpracownikami zabezpieczyliśmy monitoring i zgłaszamy sprawę do odpowiednich służb
— dodał.
Komentarze w sieci po wpisie Wałęsy
Wielu komentujących w sieci zauważa, że całego problemu nie byłoby, gdyby Jarosław Wałęsa zdecydował się porozmawiać z protestującymi rolnikami, a koalicja Donalda Tuska spełniła postulaty rolników.
Jak w Gdańsku zdewastowano siedzibę PiS, to Pani prezydent Dulkiewicz robiła tam sobie fotki i składała swój podpis.
Polecam z tymi ludźmi porozmawiać i przestać ich ignorować. Skończą się takie sytuacje.
Pan chyba zdewastowanych drzwi nie widział…
Na znak protestu może Pan nie jeść chlebka, mięska i pomidorków przez tydzień
Głosujecie za Zielonym Ładem, który dobija rolnictwo polskie to oczekujcie, iż lud pokaże swój sprzeciw.
Pan jest w partii, która zmierza do niszczenia ich własności i pracy. Ale pan oczywiście za nic nie odpowiada, jak to partyjniak.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/687459-jaroslaw-walesa-skarzy-sie-na-zachowanie-rolnikowkomentarze