„Żeby zapobiec powrotowi do biedy, który funduje Koalicja 13 Grudnia, składamy projekt ustawy i będziemy wnosili to, aby marszałek Sejmu rozpatrzył ten projekt na posiedzeniu, które rozpocznie się w przyszłym tygodniu” - mówił na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS.
Politycy PiS podczas konferencji prasowej na bazarku przy ul. Namysłowskiej w Warszawie zapowiedzieli zgłoszenie projektu ustawy ws. przedłużenia zerowego VAT na żywność do końca 2024 roku.
Kiedy rządziło PiS, dbaliśmy o ludzi, o dochody gospodarstw domowych, które były z roku na rok wyższe. Gdy rządzi Koalicja 13 Grudnia, sięgają głęboko do kieszeni, szczególnie niezamożnych Polaków, gdyż VAT na żywność oznacza właśnie drenowanie kieszeni tych, którzy przeznaczają znaczną cześć swoich dochodów na żywność
— powiedział Mariusz Błaszczak.
Postanowiliśmy po raz kolejny złożyć w Sejmie projekt ustawy, który przywraca zerową stawkę VAT na żywność. Po raz pierwszy złożyliśmy projekt, gdy był jeszcze rząd PiS, bo sądziliśmy, że przez przyjęcie takiego projektu przez Sejm wzmocnimy obowiązywanie tego prawa. Kiedy okazało się, że Koalicja 13 Grudnia nie ma woli, żeby taką ustawę przyjąć, jeszcze rząd PiS wprowadził poprzez rozporządzenie zerową stawkę VAT na pierwszy kwartał. Liczyliśmy, że w tym czasie Koalicja 13 Grudnia opamięta się i projekt zostanie zmieniony w obowiązujące prawo. Niestety tak się nie stało, w związku z tym ponownie składamy projekt ustawy, gwarantujący zerową stawkę VAT na żywność do końca roku
— dodał były szef MON.
Żeby zapobiec powrotowi do biedy, który funduje Koalicja 13 Grudnia, składamy projekt ustawy i będziemy wnosili to, aby marszałek Sejmu rozpatrzył ten projekt na posiedzeniu, które rozpocznie się w przyszłym tygodniu
— kontynuował.
Nieustające podwyżki
Głos w kwestii zakończenia programu zerowej stawki VAT na żywność zabrała była premier Beata Szydło, która apelowała, by rządzący podjęli natychmiastowe kroki w celu procedowania złożonego przez PiS projektu.
Mamy apel do koalicji i marszałka Hołowni, by jak najszybciej rozpatrzyć ten projekt i przywrócić zerową stawkę VAT na żywność. Politycy koalicji, która teraz rządzi, uzasadniają tę decyzję tym, że potrzebują pieniędzy na realizację ważnych zadań, że utrzymują wszystkie programy społeczne i na to potrzeba pieniędzy
— powiedziała.
W związku z tym za te programy będą płacili Polacy, bo jeśli zostanie podwyższony VAT, to każdy ze swojej kieszeni będzie musiał wyłożyć znacznie więcej na bieżące utrzymanie. To nie koniec podwyżek, ponieważ od lipca będą drastycznie wzrastały ceny energii i koalicja nie nabiera wody w usta i nie widzą potrzeby, ażeby wprowadzić jakieś zabezpieczenia dla Polaków
— uzupełniła Szydło.
Obecna władza, która zaledwie ponad sto dni nie tylko nie potrafiła poradzić sobie z finansami publicznymi i budżetem i musi sięgnąć do kieszeni Polaków, ale zajęło im to znacznie krótszy czas niż wtedy, kiedy Tusk by premierem po raz pierwszy. Można założyć, że ten rząd będzie drenował kieszenie Polaków i zajmował się własnymi rozgrywkami wewnętrznymi, a nie dbałością o dobre i godne życie polskich rodzin
— podkreśliła była premier.
Ostatnia przedwyborcza prosta
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński zaakcentował zależność między zmianami w polityce społecznej a wyborami samorządowymi.
Projekt przedłożony dziś przez państwa premierów jest bardzo istotny, ponieważ jego celem jest pozostawieniem jak największych środków finansowych w kieszeniach Polaków i ulżenie w tym trudnym gospodarczo czasie. Decyzja rządu o podwyższeniu VAT na żywność uderza w kieszenie Polaków, ale również w kieszenie samorządów
— ocenił.
Kiedy patrzycie państwo na kampanię parlamentarną, liczne obietnice, których symboliczną liczbą jest sto i widzicie to, co dzieje się w kraju po przejęciu rządów przez KO, to mamy wielki sprawdzian wiarygodności. Dzisiaj toczy się kolejna kampania, a samorządy to również obciążenia finansowe dla mieszkańców , to ceny wynajmu mieszkań komunalnych, ceny odbioru odpadów, podatek od nieruchomości , ceny biletów i dziesiątki innych spraw, które dotyczą naszych kieszeni
— zaznaczył.
Warto zwrócić uwagę, że Warszawa przez ostatnie pięć lat to samorząd, w którym podnoszono liczne opłaty, które pobiera miasto. O 40 proc. wzrosły ceny najmu mieszkań komunalnych . Koszty odbioru odpadów wzrosły do 85 zł od mieszkania, kiedy to na początku tej kadencji kwota ta wynosiła przeważnie zaledwie kilkanaście złotych
— wyłuszczył Bocheński.
Maciej Zemła z telewizji wPolsce pytał Bocheńskiego czy cieszy się z wpadek Rafała Trzaskowskiego, jak choćby tej dotyczącej wielkanocnego spotu wyborczego.
Może pana zaskoczę, ale nie cieszę się kiedy ktoś ma wpadki. Ja w święta nie prowadziłem kampanii wyborczej, bo to jest czas zadumy i refleksji, ale też wielkiej radości i czas rodzinny. Prezydent Trzaskowski postanowił jednak poprowadzić za mnie kampanię wyborczą, co mnie cieszy. Uważam, że ten spot był naprawdę bardzo zły i nie wierzę w tłumaczenia, ponieważ każdy wie, że gdy się coś nagrywa to jest scenariusz i nie jest tak, że z zaskoczenia został nagrany
— odpowiedział Bocheński.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/687178-pis-zlozylo-ustawe-ws-przedluzenia-zerowego-vat-na-zywnosc