W Sejmie doszło do wymiany zdań między Przemysławem Czarnkiem a reporterem TOK FM, który przerwał wypowiedź posła PiS.
Większość to nie jest prawo, prawo to są dzienniki ustaw. Niech pan wejdzie na internetowy system aktów prawnych Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i tam jest adnotacja, nie ja ją robiłem, tylko dzisiaj zarządzający Kancelarią Sejmu…
— odpowiadał na pytanie jednego z dziennikarzy Przemysław Czarnek.
W ogóle nie ma przepisów o podstawie…
— wtrącił w tym momencie reporter TOK FM.
Chłopie, czy ty potrafisz wysłuchać do końca jednej wypowiedzi?
— zareagował na zachowanie reportera poseł PiS.
No ale pan skończył zdanie, czemu pan mnie atakuje?
— powiedział dziennikarz.
Stary, jak ja coś mówię, to ty musisz wysłuchać do końca (…). Zachowujesz się troszeczkę jak gówniarz. Zaczekaj do końca, aż wyjaśnię. Jak mówię o tym, co jest rzeczą, a co nie jest rzeczą, to wysłuchaj do końca, a nie przerywaj (…). Jak będziesz przerywał, to nie będę z tobą rozmawiał. Dzięki
— odpowiedział Czarnek.
tkwl/YouTube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686761-czarnek-do-reportera-stary-jak-ja-cos-mowie-to-wysluchaj