„Awansowali prokuratorów do – rzekomo – rozliczania naszych „afer”, awansowali grupkę najbardziej skompromitowanych prokuratorów w III RP, m.in. odpowiedzialnych za oddanie laureata Pokojowej Nagrody Nobla w ręce Łukaszenki. Dziś organizują cyrk, jakiego Polska jeszcze nie widziała” - powiedział Patryk Jaki, europoseł, p.o. przewodniczącego Suwerennej Polski, podczas briefingu prasowego w Sejmie.
CZYTAJ TAKŻE: Mec. Wąsowski ujawnia kulisy zatrzymania ks. Michała Olszewskiego. „Nocował u znajomych na poddaszu, SAMOTNIE”
Politycy Suwerennej Polski na konferencji w Sejmie odnieśli się do ostatnich działań rządu Donalda Tuska. Mówili także m.in. o Funduszu Sprawiedliwości.
Od czasu, kiedy Tusk i Bodnar przejęli władzę w Polsce to jest coś niebywałego, niesłychanego w III Rzeczypospolitej. Oczywiście, widzieliśmy już wiele rzeczy, szczególnie na początku lat 90., gdzie działały różne gangi, nie przejmując się żadnymi ustawami. Natomiast to, co dzieje się w tej chwili, przekracza już wszelkie możliwe granice
— powiedział europoseł Patryk Jaki.
Tusk zrobił w tej chwili z prokuratury swoje prywatne biuro Platformy Obywatelskiej do gangsterskich porachunków. Najpierw w sposób gangsterski zajął pomieszczenia prokuratury i to trzeba przypomnieć, że w tej chwili prokuratura działa bez upoważnień, bez legalnych upoważnień, ponieważ: jeszcze raz przypominam – do odwołania Prokuratora Krajowego potrzebna była zgoda prezydenta. Oni nie mogli odwołać Prokuratora Krajowego, w związku z tym zajęli gabinety siłą
— dodał.
Wszystkie ich decyzje w związku z tym są nieważne. Awansowali prokuratorów do – rzekomo – rozliczania naszych afer, awansowali grupkę najbardziej skompromitowanych prokuratorów w III RP, m.in. odpowiedzialnych za oddanie laureata Pokojowej Nagrody Nobla w ręce Łukaszenki. Dziś organizują cyrk, jakiego Polska jeszcze nie widziała
— ocenił były sekretarz stanu w MS.
Fundusz Sprawiedliwości i zarzuty wobec księdza
Patryk Jaki zwrócił następnie uwagę na zarzuty dotyczące Funduszu Sprawiedliwości oraz ks. Michała Olszewskiego.
Słyszycie Państwo o działaniach dotyczących Funduszu Sprawiedliwości. I z jednej strony mają Państwo nagonkę na ks. Olszewskiego za to, że budował Archipelag – miejsce, które tworzy oddzielne pomieszczenia, gdzie np. kobiety doświadczone przemocą, mogły z dziećmi uciec, zamieszkać i otrzymać pomoc
— powiedział polityk.
Nie ma żadnych dowodów, ze cokolwiek wziął dla siebie i tak dalej. Jedyny zarzut prokuratury dotyczy tego, że nie mieli wystarczającego doświadczenia w budowie tego ośrodka, tymczasem każdy z państwa może zobaczyć, że ten ośrodek stoi, jest już na wykończeniu. Zresztą nie było to nawet kryterium w konkursie
— dodał.
I to jest zarzut, który spowodował, że w tylu miejscach w Polsce urządzono napady na domy polityków, jakich jeszcze w Polsce nie widziano
— wskazał europoseł.
Z jednej strony macie więc Państwo napady ABW ze względu na to, że rzekomo ks. Olszewski nie miał wystarczającego doświadczenia. Mimo że to doświadczenie miał. Z drugiej strony – marszałek Grodzki. 250 osób, przypomnę, poświadczyło, że jest twardy dowód, że brał korzyści majątkowe za realizację działań lekarskich. Gdzie jest przeszukanie, gdzie wejście do domu?
— pytał.
I poseł Gomoła, nagranie z żądaniem łapówki za wejście na listę. I pytam: gdzie jest działanie prokuratury? Gdzie jest wejście ABW? Które dowody są mocniejsze: nagranie czy rzekomy brak doświadczenia, które nie było nawet kryterium w konkursie
— wskazał Jaki.
Kolejny przykład: prokurator Wrzosek, która wysłała jako prokuratura pismo prywatnej firmy po to, aby ratować Platformę Obywatelską i Sienkiewicza. W zamian za to ta firma otrzymała korzyść majątkową w postaci wysokiego kontraktu w neoTVP. Sprawa jest bardzo dobrze udokumentowana. Gdzie jest wejście ABW?
— podkreślił.
Tusk uczynił z prokuratury i ABW biuro gangsterskie do prywatnych porachunków. I czegoś takiego jeszcze w Polsce nie było
— ocenił europoseł.
„To jest upadek państwa”
To, co się w tej chwili dzieje to jest upadek państwa. My to wszystko bardzo dobrze dokumentujemy i będą nasze bardzo konkretne działania w tej sprawie. Dość już tego
— powiedział p.o. przewodniczącego Suwerennej Polski.
Czy znacie państwo drugi przypadek – polecam szczególnie stacji TVN i wszystkim, którzy organizują nagonkę na księdza, bo to ksiądz – w Polsce lub Europie, gdzie 250 osób poświadcza, że polityk wziął łapówkę. I co? I nic! Było jakieś przeszukanie w domu, cokolwiek? W takim państwie chcemy żyć?
— zapytał, po czym oddał głos posłowi Sebastianowi Kalecie, byłemu sekretarzowi stanu w MS.
Kaleta: Grupa żądnych krwi polityków
Jesteśmy świadkami od wielu tygodni siłowego przejmowania prokuratury i widzimy, że doprowadziło do utworzenia z urzędów prokuratorskich prywatnych biur politycznych porachunków Tuska, Bodnara, Giertycha, pani Wrzosek
– wyliczał Sebastian Kaleta.
Po napadzie na dom ministra Ziobry wychodzą kolejne szczegóły kompromitujące tę grupę żądnych krwi polityków, którzy tylko w prywatnym interesie próbują kreować sztuczne, wydumane afery, których nie ma
– wskazał.
Najpierw widzieliśmy zaklejane kamery, ściąganie chorego ministra Ziobry z poważnego leczenia, aby bronił swojego domu, godności swojej rodziny. Tak poważne dowody były poszukiwane w tabletach dzieci pana ministra. Czy to jest państwo prawa, o którym tak wiele osób mówiło, że w ostatnich latach rzekomo w Polsce brakowało tego państwa prawa? To jest to państwo prawa, które Polakom obiecywano? To jest to uśmiechnięte, europejskie państwo?
— pytał.
Pragnę zwrócić uwagę na to, że sprawa Archipelagu, sprawa ks. Olszewskiego w wielu punktach pokazuje nikczemne, komunistyczne metody niszczenia ludzi
— dodawał.
Wielu opozycjonistów mówiło, że esbecja, wchodząc do domu działaczy solidarności, była bardziej uprzejma i więcej procedur pilnowała niż bondarowcy
— podkreślał były wiceszef MS.
Zawiadomienie do prokuratury ws. Wrzosek
Jako Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości składamy zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Prokurator Ewę Wrzosek jak i współpracowników prywatnej kancelarii. Według doniesień z Wirtualnej Polski ta Pani podpisywała dokumenty, które były sporządzone w tejże kancelarii, a jej współpracownicy byli członkami tzw. Grupy „Wejście”
— powiedział polityk.
Ozdoba: Świadectwo absolutnej patologii i zepsucia bodnarowców
Jeżeli informacje z Wirtualnej Polski dotyczące Prokurator Wrzosek i prywatnej kancelarii się potwierdzą, no to mamy do czynienia z niebywałym skandalem
— stwierdził z kolei Jacek Ozdoba, były wiceszef MKiŚ.
Tekst, który jest w WP, jest świadectwem absolutnej patologii i zepsucia działań bodnarowców. Jakim cudem Pani Prokurator Wrzosek do dzisiaj nie stanęła przed Wymiarem Sprawiedliwości, tylko zajmuje się atakiem, czy też agresją na portalach społecznościowych?
— dodał poseł.
CZYTAJ TAKŻE: Wielka afera w prokuraturze! Czy wnioski do sądów ws. mediów publicznych pisała za Wrzosek prywatna kancelaria i Sienkiewicz?
jj/Telewizja wPolsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686707-jaki-tusk-zrobil-z-prokuratury-swoje-prywatne-biuro-po