Według obietnic Donalda Tuska, litr benzyny miał kosztować 5,19 zł. Tymczasem cena idzie w górę jak szalona. Jest już drogo, a będzie jeszcze drożej. Na niektórych stacjach w Warszawie cena PB95 wyraźnie przebiła granicę 6,90 zł. Poziom 7 zł za litr to już nie kwestia dni, ale godzin.
Kolejny tydzień podwyżek cen paliw
Jednym słowem, wyjazd świąteczny będzie bardzo drogi. W tym tygodniu na stacjach benzyna może zdrożeć o 10 groszy na litrze, a olej napędowy o 5 groszy. W przyszłym tygodniu najpewniej ceny znów wzrosną.
Właściciele stacji paliwowych przekładają na pylony ostatnie podwyżki cen hurtowych, które wyznacza z jednej strony rynek światowy czyli drożejąca ropa, a z drugiej – kurs złotego do dolara (im złoty słabszy, tym paliwo droższe.)
Najnowsze podwyżki spowodują, że polscy kierowcy zapłacą za przedświąteczne tankowanie o ponad 5 procent więcej niż za noworoczne. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686584-drozyzna-na-stacjach-gdzie-jest-benzyna-za-obiecane-519