Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wczoraj po raz pierwszy od wielu miesięcy pojawił się publicznie. Polityk chorujący na raka w dość zaawansowanym stadium komentował wczoraj wieczorem przeszukanie jego domu przez służby. Specjalnie w tym celu Ziobro przyjechał do Polski. „Ziobro w Polsce chce brać opinię publiczną na litość” - napisała na platformie X poseł Koalicji Obywatelskiej Kararzyna Kierzek-Koperska, była wiceprezydent Poznania, kilka lat temu zwolniona przez Jacka Jaśkowiaka esemesem.
Nie jest tajemnicą, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro walczy z chorobą nowotworową, przez co od kilku miesięcy nie pokazywał się publicznie. Rak został wykryty późno i stan polityka, bardzo delikatnie mówiąc, nie jest najlepszy, co przyznają wprost jego współpracownicy. Mimo to służby przeszukały wczoraj dom posła, mimo jego nieobecności. Funkcjonariusze wyłamali drzwi i rozebrali ogrodzenie.
Były minister wczoraj wieczorem po raz pierwszy od miesięcy pokazał się publicznie. Niedawno opublikował w sieci zdjęcie po operacji, do którego dołączył poruszający apel. Część komentatorów, polityków i dziennikarzy zarzucała Zbigniewowi Ziobrze… symulowanie choroby, aby uciec od odpowiedzialności za rzekome przewinienia. Tego typu „rewelacje” ostro skomentował nawet marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Powiedzieć sobie trzeba jasno, że każdy, kto dzisiaj twierdzi, że pan poseł Ziobro symuluje chorobę, powinien się opamiętać
— powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
„Ziobro chce brać opinię publiczną na litość”
Słów marszałka i koalicjanta najwyraźniej nie wzięła sobie do serca poseł Katarzyna Kierzek-Koperska.
Ziobro w Polsce chce brać opinię publiczną na litość
— napisała wczoraj wieczorem polityk Koalicji Obywatelskiej, załączając zrzut ekranu z wypowiedzi Zbigniewa Ziobry dla mediów.
Kim jest poseł Katarzyna Kierzek-Koperska? Między innymi byłą wiceprezydent Poznania. Ze stanowiska zwolnił ją przełożony, Jacek Jaśkowiak. Zrobił to esemesem.
W 2023 r. Kierzek-Koperska weszła do Sejmu RP. Z uporem godnym lepszej sprawy walczyła z Centralnym Portem Komunikacyjnym, pokrzykując o „aferze” i rzekomo kosmicznych zarobkach ekspertów zatrudnionych w spółce do realizacji jednego ze sztandarowych projektów rządu PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ:
„Usuń konto”
Skandaliczny wpis komentowali m.in. politycy i dziennikarze. Jednemu z komentatorów choroba nowotworowa kilka lat temu odebrała ukochaną mamę.
Wiecie co jest najlepsze, w kontekście tego wpisu posłanki-hejterki Katarzyny Kierzek-Koperskiej, znanej w Poznaniu głównie z tego, że została zwolniona przez Jaśkowiaka SMS-em z funkcji wiceprezydenta? Że, kiedy poróżniła się z Jackiem Jaśkowiakiem udała się na ponad trzymiesięczne zwolnienie lekarskie i nie mogący się do niej dodzwonić Jaśkowiak, ostatecznie wysłał jej SMS, że odwołuje ją z funkcji wiceprezydenta miasta. Potem płakała do mediów, że Jaśkowiak źle ją traktował, krzyczał na nią i że nie lubi kobiet. Teraz zaś nagrywa filmiki w kampanii samorządowej, że już go bardzo lubi. Taka to postać. Rzeczywiście litość bierze jak się na patrzy na jej działalność.
Moja ukochana Mama zmarła na raka. Walczyliśmy o każdy dzień. Do dziś pamiętam jak cierpiała cała moja rodzina. Ta panienka z PO nie wie co pisze lub jest przykładem zwykłej hieny i politycznego upodlenia. Są granice ataku politycznego. Tu mamy przykład zbydlęcenia🔽
Usuń konto hieno.
Obrzydliwy tłit.
Gdyby się Wam wydawało, że posłanką na Sejm nie może zostać prymitywna, zaburzona psychicznie abderytka to poznajcie byłą wiceprezydent Poznania.
Nieprzebrane pokłady peowskiego k***stwa. Kiedy Ziobro jest w szpitalu, to „ukrywa się” i „symuluje”. Kiedy mimo ciężkiej choroby wychodzi i stawia gnidom czoła, to „chce brać na litość”. Kukiz miał kiedyś taką piosenkę: „jak ja was [—-] nienawidzę”…
Już w ubiegłym roku media alarmowały o niepokojącym trendzie wzrostu zachorowań na nowotwory wśród młodych osób, nawet przed lub tuż po 40. roku życia. Zbigniew Ziobro, podobnie jak wiele osób walczących z rakiem, podkreśla, jak ważne są regularne badania i konsultowanie wszelkich niepokojących symptomów ze specjalistami.
Ważne jest również to, aby posłowie partii, której liderzy zachowują się, jakby mieli monopol na wrażliwość, empatię i uczucia wyższe (w wielu wystąpieniach liderzy PO: Donald Tusk czy Rafał Trzaskowski podkreślali i podkreślają, że są empatyczni, a politykom PiS zarzucają brak tej cechy), mieli tę empatię także wobec przeciwników politycznych. Nade wszystko zaś trzeba pamiętać, że nowotwory i inne choroby, poważniejsze czy lżejsze, są bardziej „demokratyczne” niż jakakolwiek władza.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686581-empatia-koalicji-13-grudnia-obrzydliwy-wpis-o-ziobrze