„To, co się dzieje, jest przede wszystkim nielegalne. Bo to jest zdecydowane w sensie prawnym, znaczy pseudoprawnym, przez ludzi, którzy nie mają do tego uprawnień” - tak przeszukanie w domu Zbigniewa Ziobry skomentował na antenie Radia Plus prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura jako instytucja państwowa praktycznie rzecz biorąc przestała funkcjonować, bo ona musi mieć pewne podstawy prawne. One zostały nie tyle podważone, co po prostu odrzucone

— powiedział gość audycji „Sedno Sprawy”.

Co jak co, ale jednak prokuratura, sądy muszą działać na podstawie prawa

— dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Nowe informacje ws. wejścia służb do domu Ziobry! Mec. Lewandowski: Do godz. 5:50 trwały czynności przeszukania. Prawie 24 godziny

— Ziobro: Przeszukanie przeprowadzono w sposób bandycki. Wczorajsze czynności pozbawiły mnie podstawowych praw obywatela

Komisje śledcze pokazują, że po prostu nic nie było, że to wszystko, co oni opowiadali przez całe lata, to są bajki. A z drugiej strony sądzę, że potrafiliśmy pokazać coś, co jest oczywistą prawdą, to znaczy że zapowiedzi przedwyborcze to też bajki

— stwierdził Jarosława Kaczyński.

Kłamstwa Tuska

Prezes PiS wskazał na dwa kłamstwa ekipy Donalda Tuska.

Pierwsze kłamstwo dotyczyło rzekomej „dyktatury” i rzekomego łamania praworządności w Polsce, a drugie kłamstwo to „100 konkretów”

— powiedział rozmówca Jacka Prusinowskiego.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że ekipa Tuska funduje „igrzyska”, która odbywają się z łamaniem prawa.

To stan, w którym przestała obowiązywać konstytucja ze wszystkimi tego konsekwencjami

— zauważył były premier.

W przyszłości trzeba będzie uchwalić nową konstytucję. Ta konstytucja nie tylko nie obowiązuje, ale pokazała, że nie zawiera przepisów, które powstrzymałyby tego rodzaju działania

— podkreślił.

Jarosław Kaczyński zapytany o okrzyki „będziesz siedział”, jakie niejednokrotnie słyszał na sali plenarnej Sejmu, powiedział:

Jestem na wolności i sądzę, że będę, ale co do innych polityków, to nie wiem, czy dalsze życie będą na wolności spędzali.

W tym kontekście wskazał Donalda Tuska.

Sytuacja w Zjednoczonej Prawicy

Jarosław Kaczyński wskazał na kluczową różnicę miedzy Zjednoczoną Prawicą a Koalicją 13 Grudnia.

Wspólnie podejmowaliśmy decyzje, a po różnicach potrafiliśmy się zebrać

— powiedział prezes PiS.

Druga strona ma problem - nie potrafią podejmować decyzji. (…) Oni są sparaliżowani, my nie byliśmy

— zaznaczył.

Różnice zdań zawsze są, ale proszę się o nas nie obawiać

— podkreślił Jarosław Kaczyński.

Odnosząc się do swojego startu na prezesa partii, powiedział:

Sprawa zmiana lidera partii z punktu widzenia jedności mogłaby być problematyczna. (…) Dzięki mnie ta jedność partii była do tej pory zachowana.

Jak zaznaczył:

Głęboko wierzę, że wrócimy do rządów, choć będzie to droga trudna.

CZYTAJ TAKŻE: Jarosław Kaczyński: Tusk kwalifikuje się pod ciężki artykuł Kodeksu karnego o zmianie ustroju siłą, od 10 lat do dożywocia

gah/Radio Plus