Poseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda przypomniał stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, kiedy był nim Bodnar, i porównał je z jego dzisiejszymi działaniami, jako Prokuratora Generalnego. Kiedy przeszukano dom sędzi Beaty Morawiec, RPO – czyli Bodnar – grzmiał o bezpodstawnym ingerowaniu w immunitet. Takich wątpliwości nie miał jednak – już jako PG – kiedy służby włamywały się do domu posła Zbigniewa Ziobry.
CZYTAJ WIĘCEJ: UJAWNIAMY. Szokujące kulisy operacji w domu Ziobry: „Zaklejali kamery monitoringu. Rozebrali ogrodzenie. Czegoś bardzo się bali”
To jest Adam. Adam kiedy był Rzecznikiem Praw Obywatelskich pisał tak: „Zasadnicze wątpliwości RPO budzi także dopuszczalność przeprowadzenia przez prokuraturę czynności zmierzających do przeszukania w domu sędzi. W ich wyniku, jak podaje prasa, zajęto jej laptop. Tymczasem sędzia nadal jest objęta immunitetem. Przeprowadzenie takich czynności może zatem bezpodstawnie ingerować w immunitet sędziowski gwarantowany przez art. 181 Konstytucji”. Teraz Adam jest Prokuratorem Generalnym i wysyła służby do domów posłów opozycji bez uchylenia immunitetu
— napisał na platformie X poseł PiS Waldemar Buda.
Zdania, które przytoczył w swoim wpisie parlamentarzysta, to fragment stanowiska RPO z 2020 roku. Dotyczyło działań prokuratury wobec sędzi Beaty Morawiec.
W stanowisku, oprócz fragmentu przytoczonego przez Budę, RPO zwrócił też uwagę, że „zajęcie komputera, na którym sędzia (zgodnie z jej informacją, udzieloną również podejmującym czynności) może przetwarzać informacje dotyczące rozpoznawanych spraw, w tym zapisane projekty przyszłych rozstrzygnięć i projekty uzasadnień, może prowadzić do naruszenia tajemnicy narady sędziowskiej”.
Rzecznik zwrócił się do prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego o informacje o stanie sprawy oraz odniesienie się do przedstawionych okoliczności w świetle zagrożeń dla konstytucyjnych praw i wolności jednostki
— podkreślono również.
CZYTAJ WIĘCEJ: To trzeba przypomnieć. Do domu Ziobry służby się włamały, a jak było u Gawłowskiego? Porównanie dwóch akcji robi niesamowite wrażenie
I tak ujawniły się nam dwa oblicza Adama Bodnara. Jedno to Bodnar stojący na straży immunitetu, wrażliwy na zagrożenia „dla konstytucyjnych praw i wolności jednostki”. Drugie to Bodnar bezlitośnie rozprawiający się z przeciwnikami politycznymi jego obozu, bez oglądania się na immunitety czy wspomniane prawa i wolności. Może jest jednak i oblicze trzecie, skrzętnie skrywane, to właściwe – zwykłego oportunisty, który umiejętnie potrafi dostosować się do każdych okoliczności?
brpo.gov.pl/X/wPolityce/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686503-bodnar-wobec-morawiec-i-wobec-ziobry-posel-pis-porownal