Dariusz Barski, legalny Prokurator Krajowy, w rozmowie z portalem wPolityce.pl, przekonuje, że działania prokuratury wobec Zbigniewa Ziobry są nieproporcjonalne i nieadekwatne. Barski przypomniał także, że śledczy powinni wystąpić o dokumenty, a nie dokonywać przeszukania i to pod nieobecność byłego ministra sprawiedliwości.

CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY. Szokujące kulisy operacji w domu Ziobry: „Zaklejali kamery monitoringu. Rozebrali ogrodzenie. Czegoś bardzo się bali”

Zastrzegam, że nie znam materiału dowodowego, na podstawie którego prokuratura zdecydowała się podjąć tego rodzaju działania. Przyjmując jednak kwalifikację prawną przestępstwa urzędniczego i fakt, że sprawa dotyczy rzekomo niewłaściwego gospodarowania środkami z Funduszu sprawiedliwości, to wydaje się, że podjęte środki są nieproporcjonalne.

– mówi Dariusz Barski, Prokurator Krajowy.

Sprawa istnieje w obrocie medialnym już od dawna, a kontrolę w tym zakresie przeprowadzała Najwyższa Izba Kontroli. Prezes Izby nie zdecydował się na skierowanie zawiadomienia o przestępstwie. Oczywiście, prokuratura może realizować swoje działania, ale te które podjęto były, w moim przekonaniu, nieadekwatne. Należało zarządzać wydanie dokumentów, jeśli istniała uzasadniona podstawa dla tego, że pan poseł (Ziobro - red.) je posiadał, a nie, pod jego nieobecność, dokonywać przeszukania. Zakładam, że ta decyzja prokuratury będzie będzie zażalona do sądu

– dodał.

WB