Marta Wcisło, posłanka KO, zamieściła na platformie X wpis, prawdopodobnie nawiązujący do wtargnięcia służb do domów polityków Suwerennej Polski bez zgody Sejmu. Wcisło nazwała te działania… „terrorem praworządności”. Komentatorzy w sieci szybko uświadomili posłankę KO, że używając takiego sformułowania kompromituje siebie i obecną władzę, a potwierdza stanowisko polityków PiS.
Wszyscy odpowiedzialni za łamanie prawa będą stopniowo rozliczani. Terror praworządności trwa
— napisała na platformie X Marta Wcisło, posłanka KO.
Pani wie, co pisze? Terror? Praworządności? No to co nam mówi o „terrorze” Słownik Języka Polskiego PWN: „terror przemoc i okrucieństwo albo groźby ich użycia stosowane wobec ludzi w celu ich zastraszenia”
— uświadomił posłankę KO Grzegorz Kuczyński, publicysta.
To nawiązanie do wypowiedzi prezydenta Dudy
— próbowała bronić się Wcisło.
Wiem, ale Pani potwierdza, co powiedział
— zaznaczył Kuczyński.
Burza w sieci po słowach Marty Wcisło
Pod wpisem Wcisło wielu komentujących nie zostawiło suchej nitki na posłance KO.
Terror praworządności jest kurde oksymoronem.
Terror. To właściwe słowo
Terror i sprawiedliwość? Paradne!
Demokracja totalitarna.
Nie ciesz się, nie ciesz. Cały czas nie mogę zrozumieć, kto głosuje na takie osoby? Coś niepojętego
tkwl/X
CZYTAJ TAKZE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686477-kompromitacja-wcislo-zachwala-terror-praworzadnosci