„Kto miał rację w 2010 roku? Jarosław Kaczyński ostrzegając przed agresją Rosji? Czy Tusk i jego ludzie, uznający to ostrzeżenie za sprzeczne z polską racją stanu i domagający się jego wycofania?” - napisał na platformie X Jacek Saryusz-Wolski, europoseł KO.
Kto, prawidłowo, wyprzedzająco i strategicznie odczytuje polską rację stanu? A kto notorycznie się myli, zmienia lub wręcz tylko udaje że zmienia stanowisko, dopiero wtedy kiedy wszyscy już je zmienili, wszystko jest oczywiste, a czas na podjęcie wyprzedzających działań i zbrojeń, już dawno minął?
— pytał dalej Jacek Saryusz-Wolski.
„Haniebne słowa Radosława Sikorskiego”
Do swojego wpisu Saryusz-Wolski załączył wpis innego polityka PiS-u - posła Radosława Fogla.
Bezwzględnie za każdym razem, gdy ktoś z obecnej władzy puszy się, jak to „ostrzegali przed Rosją”, trzeba przypominać ten materiał Wiadomości z 2010 r. Haniebne słowa Radosława Sikorskiego i Nowak o tym, że ostrzeganie przed rosyjskim imperializmem jest sprzeczne z polską racją stanu
— napisał na platformie X Fogiel, dodając do wpisu fragment „Wiadomości” TVP z 2010 roku. Zaprezentowano w nim reakcje ówczesnego szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenckiego ministra Sławomira Nowaka na artykuł prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym ostrzegał przed Rosją noeimperialną polityką Moskwy.
Jeśli chodzi o kolejne wystąpienia prezesa Jarosława Kaczyńskiego, to wybaczą Państwo, ale zadaję sobie zawsze pytanie, czy tym razem pan prezes jest na proszkach, czy nie
— w ten oburzający sposób wówczas skomentował ważny tekst prezesa PiS Radosław Sikorski.
Mam nadzieję, że to jest odosobniony głos i że też usłyszymy słowa wyjaśnienia i przede wszystkim wycofanie się z tego listu przez pana prezesa Kaczyńskiego
— mówił z kolei Sławomir Nowak, minister w KPRP za czasów prezydentury Bronisława Komorowskiego.
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686244-saryusz-wolski-kto-mial-racje-ostrzegajac-przed-rosja