Projekt ustawy ws. uznania języka śląskiego za regionalny jest już po pierwszym czytaniu w Sejmu i trafił do prac w komisji. „To duży sukces, którym należy się cieszyć” - stwierdziła Monika Rosa z KO. Zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy, aby podpisał ustawę kiedy zostanie przyjęta. „Jestem jednak przekonana, że po kolejnych wyborach prezydenckich takich problemów już nie będzie” – podkreśliła Rosa. Dzięki koalicji Donalda Tuska wieloletnie dążenia Ruchu Autonomii Śląska zmierzające do uznania Ślązaków za mniejszość etniczną zyskują teraz silne wsparcie w rządu.
Uznanie języka śląskiego za regionalny jest jednym ze 100 konkretów Tuska na 100 dni jego rządów. Deklarację w tej sprawie złożył osobiście w Radzionkowie 19 marca 2023 r.
Dokończymy to, co ludzie stąd zaczęli bez powodzenia
— stwierdził Tusk w kampanii wyborczej. Pomysł popierają koalicjanci Tuska rzecia Droga oraz Lewica. Uznanie języka śląskiego za regionalny to pierwszy krok w stronę śląskiego separatyzmu. Przed miesiącem europoseł Nowej Lewicy Łukasz Kohut zapowiedział, że w 2024 r. do Sejmu trafi projekt ustawy ws. uznania Ślązaków za mniejszość etniczną.
Separatystyczny konkret
Posłowie rządzącej koalicji skierowali po pierwszym czytaniu do komisji ds. mniejszości narodowych i etnicznych projekt ws. uznania języka śląskiego za język regionalny. Zdecydowany sprzeciw zgłosili posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Posłanka Monika Rosa z KO powiedziała PAP, że razem z innymi parlamentarzystami będzie apelować do prezydenta Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy ws. uznania języka śląskiego za język regionalny. Sejm po środowej debacie skierował projekt do dalszych prac w komisji.
Udało nam się przeprowadzić pierwsze czytanie. Wcześniej projekt musiał przejść swoją ścieżkę, więc trochę to trwało, ale został skierowany do komisji. To duży sukces, którym należy się cieszyć
— powiedziała Monika Rosa. Według niej, komisja powinna zająć się projektem ustawy na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które zaplanowano na 10-12 kwietnia 2024 r. i od razu skierować go do drugiego oraz trzeciego czytania. Poparcie dla projektu zadeklarowała Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica.
Został jeszcze prezydent
Jeśli Parlament ustawę przyjmie pozostaje jeszcze podpis prezydenta Andrzeja Dudy, którego środowisko w parlamencie jest przeciwne uznaniu języka śląskiego za język regionalny.
Nie wiem, co zrobi prezydent i nie chcę wróżyć. Na pewno będziemy apelować do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy ws. uznania języka śląskiego za język regionalny. Jeśli zdecyduje inaczej, będziemy zabiegać o odrzucenie weta. Jestem jednak przekonana, że po kolejnych wyborach prezydenckich takich problemów już nie będzie
— stwierdziła posłanka Rosa.
Podczas wczorajszej debatyw Sejmie posłowie PiS oraz Konfederacji przywoływali opinie językoznawców, a także wywiad z prof. Janem Miodkiem sprzed kilkunastu lat, w którym ocenił, że nie ma języka śląskiego, a jedynie dialekt języka polskiego. Padły stwierdzenia, że cała inicjatywa związana z jego uznaniem jest inspirowana przez Niemców i może stanowić dla Polski zagrożenie.
Projekt ustawy forsowanej przez koalicję rządzącą zakłada przede wszystkim wpisanie języka śląskiego do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym, jako drugiego – obok kaszubskiego – języka regionalnego. Oznaczałoby to m.in. możliwość wprowadzenia do szkół dobrowolnych zajęć z języka śląskiego, montowania dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, gdzie używanie języka śląskiego deklaruje ponad 20 proc. mieszkańców, dofinansowania działalności związanej z zachowaniem języka śląskiego czy wprowadzenie do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dwóch przedstawicieli osób posługujących się językiem śląskim.
CZYTAJ TAKZE:
koal/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/685860-konkrety-tuska-chca-ekspresowo-uznac-jezyk-slaski