Przemysław Czarnek, poseł PiS, w czasie posiedzenia komisji ds. wyborów korespondencyjnych chciał, by przed zadaniem jego pytania wyemitowano materiały wideo, które dostarczył komisji. Przewodniczący Dariusz Joński odmówił ich emisji. Teraz poseł PiS przedstawił na platformie X nagrania, które chciał, by zostały wyemitowane podczas posiedzenia komisji.
UWAGA, UWAGA Tylko na tym koncie X! Filmiki zakazane przez Jońskiego w #CyrkJońskiego. Dlaczego @Dariusz_Jonski zakazał ich wyświetlenia? To oczywiste: bo bezspornie wskazują kto odpowiada za zmarnowanie 70 mln zł, bowiem zablokował wybory 10 maja 2020 r. A o tym przecież jest ta komisja
— napisał na platformie X Przemysław Czarnek.
Co jest na wspomnianych materiałach wideo? Na pierwszym przypomniano, jak Borys Budka grzmiał z mównicy sejmowej tłumacząc, że to Senat, w którym większość miała ówczesna opozycja, zablokował wybory korespondencyjne.
Jestem dumny z tego, że dzięki Senatowi i dzięki odpowiedzialnej opozycji, zablokowaliśmy cyrk, który fundowaliście Polakom, zablokowaliśmy absurdalne korespondencyjne wybory
— mówił Borys Budka.
Na kolejnym z nagrań Rafał Trzaskowski stwierdził - podobnie jak Budka - że to ówczesna opozycja zablokowała wybory.
To co najważniejsze: udało się opozycji, udało się samorządom doprowadzić do tego, że te wybory nie odbyły się 10 maja
— powiedział Rafał Trzaskowski.
Na ostatnim nagraniu Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka KO na prezydenta, która później została podmieniona na Rafała Trzaskowskiego, chwaliła się „wywaleniem” wyborów korespondencyjnych.
Miałam w tym swój udział, bo raz że „wywaliłam” wybory majowe i doprowadziłam do nowego otwarcia
— mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.
Czyżby Dariusz Joński uznał, że wyświetlenie materiałów wideo z tymi wypowiedziami było niebezpieczne dla wizerunku obecnie rządzących?
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/685585-czarnek-przedstawia-nagrania-ktorych-emisji-zakazal-jonski