„Otrzymujemy w formie środków finansowych w UE, z 500 mln euro tylko 2, świadczy o tym, że wszyscy się starają, a zyskują jak zwykle Niemcy. I jest to absolutnie – mówiąc najdelikatniej- niesprawiedliwe” - mówi portalowi wPolityce.pl Wojciech Skurkiewicz, senator PiS, w latach 2018-2023 sekretarz stanu w MON.
Unia Europejska przeznaczy 500 mln euro na program Act in Support of Ammunition Production (ASAP). Głównym celem jest zwiększenie zdolności zbrojeniówki krajów UE do produkcji amunicji artyleryjskiej. Najciekawszy w całej sprawie jest sposób rozdysponowania 500 mln euro. Do Polski, czyli kraju przyfrontowego, trafią zaledwie 2 mln euro. 121 mln euro trafi do Niemiec, 22 mln do oddziału niemieckiego Rheinmetall na Węgrzech, jak również 25 mln do oddziału tej firmy w Hiszpanii. 87 mln euro otrzyma Norwegia.
O komentarz poprosiliśmy senatora PiS Wojciecha Skurkiewicza, który w latach 2018-2023 był sekretarzem stanu w MON.
Za każdym razem, gdy mówi się o wsparciu unijnym dla walczącej Ukrainy w takiej czy innej formule, czy to w ramach programów amunicyjnych, czy projektów związanych z dostępnością sprzętu wojskowego, to okazuje się, że Niemcy zawsze otrzymują najwięcej z tych środków, choć relatywnie, w stosunku do możliwości, robią niezbyt wiele
– ocenia Wojciech Skurkiewicz.
W tym przypadku jest podobnie. Ten program amunicyjny, jeśli chodzi o amunicję wielkokalibrową, powinien przede wszystkim dawać możliwości rozwoju przemysłu różnych krajów. Jeżeli Polska, która jest krajem przyfrontowym i jako rząd naprawdę zrobiliśmy wiele, nie tylko Polska Grupa Zbrojeniowa, ale także Polska Amunicja, kolejny podmiot, który powołaliśmy do życia za rządów Prawa i Sprawiedliwości, ma produkować tego rodzaju amunicję
– zwraca uwagę.
Otrzymujemy w formie środków finansowych w UE, z 500 mln euro tylko 2, świadczy o tym, że wszyscy się starają, a zyskują jak zwykle Niemcy. I jest to absolutnie – mówiąc najdelikatniej- niesprawiedliwe
– podkreśla senator PiS.
„Zakasać rękawy i wziąć się do roboty”
Sprawę skomentował na platformie X były szef MON Mariusz Błaszczak.
Donald „Król Europy” Tusk załatwił dla Polski całe 0,42% z unijnego programu produkcji amunicji. Inicjatywa Komisji Europejskiej jest słuszna i potrzebna. Tylko dlaczego z przekazanych 500 mln euro dla europejskich firm zbrojeniowych na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej, Polska otrzymuje zaledwie ok. 2,1 mln euro? Niemieckie firmy dostaną ok. 85 mln, a węgierskie 27 mln
– napisał.
Resort obrony odpowiedział, sugerując, że sprawę „zawaliło” poprzednie kierownictwo, ponieważ program był ogłoszony jeszcze za rządów PiS, a od października 2023 na zgłoszenie firm były dwa miesiące.
Zamiast go wesprzeć Pan wolał urządzać w tym czasie polityczne pikniki. Warto było dbać o nasze firmy, a nie koncentrować się na ciągłej wymianie prezesów. Dziś mamy tego efekty. Z trzech firm, jakie aplikowały do programu ASAP zakwalifikowano zaledwie jedną. To obraz jaki Pan po sobie pozostawia
– podkreślono w odpowiedzi opatrzonej podpisem rzecznika MON Janusza Sejmeja.
Co innego wynika jednak z odpowiedzi posła Błaszczaka i informacji polskich zakładów zbrojeniowych.
A co o komentarzu rzecznika MON sądzi senator Skurkiewicz?
To są absolutne bzdury, bo to się dzieje w tej chwili i teraz. Dyskusja prowadzona jest w tym momencie i mam nadzieję, że będzie w dalszym ciągu prowadzona debata dotycząca zaangażowania środków finansowych Unii Europejskiej w odbudowę czy rozwój potencjału produkcyjnego przemysłów obronnych państw członkowskich UE
— mówi.
Jako Polska tworzymy zdolności produkcyjne, które mają w pierwszej kolejności zabezpieczyć nasze potrzeby obronne, ale również potrzeby tych, którzy będą zwracać się do nas o wsparcie, pomoc, czy będą chcieli dokonywać zakupów
— podkreśla były sekretarz stanu w MON.
Głównie chodzi tu o amunicję 155 mm, bo właśnie tutaj jest olbrzymi deficyt i to nie tylko na Ukrainie, ale w całej Europie. Stworzyliśmy te podwaliny pod rozwój przemysłu obronnego i olbrzymie dofinansowanie, które rząd PiS przekazywał
— dodaje.
Apelowałbym do obecnie rządzących o mniej polityki i mniej dyskusji. Panowie zdecydowanie powinni zakasać rękawy i po prostu wziąć się do roboty. Póki co odcinają wyłącznie kupony od działań już przeprowadzonych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz ministra Mariusza Błaszczaka
— podsumowuje rozmówca wPolityce.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Unijne wsparcie produkcji amunicji. Do Polski trafią grosze. Najwięcej dostaną niemieckie firmy! „Donald ‘Król Europy’ Tusk załatwił”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/685348-dla-polski-tylko-2-mln-na-amunicje-skurkiewicz-komentuje