Wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova spotka się w czwartek Warszawie z ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim, ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem, ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim oraz koordynatorem ds. służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem. Jakie instrukcje z Brukseli otrzymają tym razem? Czy czeka nas kolejne łamanie zasad prawa przez ludzi Donalda Tuska?
KE poinformowała, że rozmowy dotyczyć mają m.in. wzmocnienia odporności demokracji w UE przed wyborami europejskimi, przeciwdziałania manipulacji informacjami i ingerencji zagranicznej, a także przeciwdziałania dezinformacji.
Z kim spotka się wiceszefowa KE?
Wizyta Jourovej w Warszawie jest czwartym przystankiem jej „Podróży po Demokracji”, podczas której odwiedza ona państwa członkowskie w tygodniach poprzedzających wybory europejskie.
Oprócz spotkań z członkami rządu, wiceprzewodnicząca KE ma w planie także rozmowy z ekspertami specjalizującymi się w zwalczaniu dezinformacji, dyskusję w Klubie Jagiellońskim – think tanku działającym na rzecz wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego, a także spotkanie z przedstawicielami mediów.
Wiceszefowa KE weźmie także udział w dyskusji przy okrągłym stole zatytułowanej „Europa w 2024 r.: rok rozliczeń” w ramach Warsaw European Conversation – corocznej konferencji organizowanej przez Europejską Radę Stosunków Zagranicznych.
Ogólnym celem „Podróży po Demokracji” („Democracy Tour”) jest wymiana poglądów na temat najlepszych sposobów ochrony wyborów i wzmocnienia odporności demokracji, w tym ochrony przed dezinformacją, manipulacją informacjami i ingerencją zagraniczną, zwłaszcza w kontekście czerwcowych wyborów europejskich. PO wizycie w Polsce Jourova uda się do Pragi.
Poparcie Jourovej dla Bodnara
W ostatnich tygodniach wiceszefowa KE ds. wartości brała udział w rozmowach z polskimi władzami związanych z praworządnością i odblokowaniem funduszy unijnych dla Polski.
W lutym powiedziała dziennikarzom w Brukseli, że plan, który przedstawił w Brukseli minister sprawiedliwości Bodnar to pozytywny krok, który może zakończyć tzw. procedurę praworządnościową z art. 7. Traktatu o Unii Europejskiej wobec Polski. Oceniła go jako „realistyczny”.
Jourova zastrzegła przy tym, że nie przesądza o decyzji KE. Zaznaczyła, że ważne jest też to, co kraje członkowskie powiedzą na temat planu. Jak podkreśliła, jej marzeniem jest, aby procedura art. 7. wobec Polski zakończyła się jeszcze w trakcie tej kadencji Komisji Europejskiej.
Artykuł 7. Traktatu o Unii Europejskiej dopuszcza możliwość zawieszenia praw członkowskich Unii Europejskiej jeżeli kraj poważnie i uporczywie narusza zasady, na których opiera się UE.
Cóż za hipokryzja. Bruksela śmie pouczać Polskę na temat demokracji i praworządności, gdy to w instytucjach unijnych miały miejsce poważne podejrzenia korupcyjne. Ponadto, unijni biurokraci pozytywnie oceniają czystki Bodnara. To właśnie decyzje i działania szefa MS w rządzie Tuska naruszają zasady prawa, jeśli wziąć pod uwagę chociażby zmiany dokonywane w mediach publicznych, prokuraturach czy sądach. Do tego, to już kolejna wizyta Jourovej w Polsce odkąd władzę przejęła Koalicja 13 Grudnia.
CZYTAJ TAKŻE:
PAP/wPolityce.pl/bjg
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/685025-instrukcje-z-brukseli-jourova-spotka-sie-z-ekipa-tuska