„Potrzebne jest zaangażowanie samorządów, liderów, gospodarzy, którzy będą w stanie wesprzeć budowanie dobrej obrony cywilnej” - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zwrócił uwagę na potrzebę budowy miejsc schronienia, zmiany w prawie budowlanym i ćwiczenia ludności.
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wzięli dziś udział we wspólnej konferencji ws. miejskich schronów. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że - z punktu widzenia obrony ojczyzny - ważna jest nie tylko silna armia i bycie w Sojuszu, ale także dobra obrona cywilna.
Niezwykle ważnym elementem obrony cywilnej, budowania wspólnoty, jest wspólnota samorządowa. Ta podstawowa, z której wszyscy wyrastamy
— mówił.
Zaangażowanie samorządów
Dodał, że to w samorządzie tak naprawdę wszystko się zaczyna.
Potrzebne jest zaangażowanie samorządów, liderów, którzy będą w stanie wesprzeć budowanie wspólnoty i zbudowanie dobrej obrony cywilnej. Ustawa o obronie cywilnej jest jednym z priorytetów dla naszego rządu. Nie została ona wykonana. W momencie przyjęcia ustawy o obronie ojczyzny ustawa o obronie cywilnej została wygaszona
— przypomniał.
Dodał, że obecnie prowadzone są konsultacje projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
W ocenie szefa MON potrzebne jest budowanie miejsc schronienia, zmiany w prawie budowlanym i jasne wskazanie kto i za co odpowiada.
Potrzebne są ćwiczenia, które będziemy wspólnie przeprowadzać m.in w szkołach
— zapowiedział.
Poinformował, że program szkoleń m.in. w zakresie udzielania pierwszej pomocy przygotowywany jest we współpracy z minister edukacji Barbarą Nowacką
Program bezpieczeństwa stolicy
Stolica opracowała program „Warszawa chroni”
— poinformował prezydent miasta Rafał Trzaskowski.
Powstaną m.in. schrony, dodatkowe przyłącza wody i prądu, sfinansowane będą też ćwiczenia dla mieszkańców. Koszt programu to 117 mln zł.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas konferencji prasowej z udziałem ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza przekazał, że zlecił opracowanie programu „Warszawa chroni”.
Na najbliższej sesji budżetowej przeznaczymy na niego 117 mln zł, żeby w ciągu najbliższych lat móc dokonać najbardziej istotnych inwestycji, które pozwolą się nam przygotować na każdą ewentualność
— powiedział.
Program zakłada m.in. wyznaczenie i przygotowanie schronów, do których doprowadzone mają być dodatkowe przyłącza elektryczności i wody oraz stworzenie magazynów - w tym magazynu przeciwpowodziowego wyposażonego w potrzebny w takiej sytuacji sprzęt. Prezydent zapowiedział też utworzenie dodatkowych, niezależnych od sieci wodociągowych, ujęć wody i zakup beczkowozów.
Poinformował, że Warszawa będzie też konsultować z rządem, jak zorganizować i oznakować miejsca ewakuacji dla mieszkańców oraz przygotować „na każdą ewentualność” szpitale. Trzaskowski zadeklarował również, że stolica organizować będzie coroczny tydzień edukacji dla bezpieczeństwa mieszkańców, którego częścią będą też ćwiczenia dla biorących w nim udział osób. np. z pierwszej pomocy.
Jesteśmy na te inwestycje gotowi, tak samo jak na zakup sprzętu, który może służyć w wielu sytuacjach kryzysowych
— zapewnił prezydent.
Władze Warszawy chcą również, by w nowo budowanych szkołach obowiązkowo zapewniane były dodatkowe łącza energetyczne i wodne oraz powstawały w nich wzmocnione pomieszczenia.
Sytuacja jest wyjątkowa. Oczywiście Polska jest bezpieczna i to jest najważniejsze. Potwierdza to wczorajszy dzień, potwierdzają to absolutnie wszyscy eksperci
— mówił Trzaskowski, odnosząc się do wizyty prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w Białym Domu, podczas której prezydent USA Joe Biden zapewnił, że „zaangażowanie Ameryki w Polsce jest żelazne”.
Jednak przy zaniedbaniach poprzedniego rządu w kontekście obrony cywilnej, który nie zrobił tu niczego, trzeba być gotowym, bo tego wymaga odpowiedzialność. Jak powiedziałem, nie musimy się niczego obawiać, bo sytuacja jest pewna. Ale przezorny, zawsze ubezpieczony
— dodał prezydent stolicy.
Rafał Trzaskowski stwierdził, że wyzwań dla samorządu w ostatnich latach „jest mnóstwo”, czego mieszkańcy doświadczyli kolejno w kryzysie pandemicznym, migracyjnym i obecnie w konfrontacji z kryzysem klimatycznym. Według prezydenta Warszawy niezbędna jest ustawa o obronie cywilnej.
Potrzebne są konkretne przepisy, na podstawie których będziemy mogli działać, dokładny podział działań i inwestycje na nasz program
— zauważył.
Dzisiaj nie mamy nawet definicji schronu. Oczywiście podjęliśmy pewne kroki, by wyznaczyć miejsca schronienia, przeprowadziliśmy audyt miejsc, które mogłyby być takimi miejscami. W Warszawie jest ich całkiem dużo - 7 mln metrów kw. To przede wszystkim parkingi podziemne, metro, przeróżnego rodzaju struktury podziemne
— powiedział i zapowiedział współpracę z rządem przy tworzeniu przepisów o obronie cywilnej.
Finansowanie programu
Reporter Telewizji wPolsce Maciej Zemła pytał na konferencji prezydenta Warszawy o raport NIK, w którym wskazano, że w doraźnych miejscach schronienia bezpieczeństwo znalazłoby 64 proc. warszawiaków. Zauważył, że prezydent stolicy nie ze wszystkimi tezami tego raportu - jak sam przyznał - się zgadza.
Jeśli chodzi o raport NIK to traktuję go bardzo poważnie, natomiast w tym sensie nie rozumiem niektórych jego założeń, że skoro nie ma jasnych definicji, bo rząd jest dopiero w trakcie ich opracowania, to trudno odpowiedzieć definitywnie na to pytanie
— odpowiedział Rafał Trzaskowski.
Zidentyfikowaliśmy 7 mln mkw. w Warszawie – takich miejsc, które mogłyby naszym zdaniem posłużyć za schronienie. Eksperci, jak to konsultowaliśmy, mówią o tym, że na jedną osobę powinny być 2 mkw. To pokazuje, że 100 proc. warszawiaków mogłoby znaleźć takie miejsce, ale to wszystko zależy od definicji, które przyjmiemy
— dodał prezydent Warszawy.
Jego zdaniem bardzo istotną rolę, która wymaga uściślenia, jest odpowiednie zdefiniowanie znaczeń.
Czym innym w tej ustawie będzie schron, czym innym miejsce schronienia. Poczekamy na definicje, wtedy będziemy mogli odpowiedzieć na to pytanie. Nikt nie zamierza bagatelizować problemu – wręcz przeciwnie – dlatego pracujemy nad tym od wielu dni. Nie wiedzieliśmy dokładnie kiedy ten raport będzie opublikowany i akurat tak się złożyło, że dziś wychodzimy na konferencję wiedząc o tym, że ta sprawa jest na tyle poważna, że trzeba być do tego przygotowanym
— zauważył.
Maciej Zemła zapytał też o planowany budżet przedsięwzięcia i czy stanowić go mają same środki Warszawy, czy też można spodziewać się dofinansowania np. z MON.
Te 117 mln to są środki m.st. Warszawy. To tylko początek i sygnał, że nie czekając na konkretne postawienia rządu, bierzemy na siebie odpowiedzialność. Wypracowanie dokładnych instrumentów finansowych będzie absolutnie kluczowe w kontekście wszystkich samorządów i ewentualnej odpowiedzialności, która na te samorządy będzie nałożona
— powiedział Rafał Trzaskowski.
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił z kolei, że zaangażowanie Warszawy jest godne najwyższych pochwał, a podobne działania podejmują także mniejsze jednostki samorządu terytorialnego w Polsce.
Działanie m. st. Warszawy jest działaniem ponadstandardowym, zasługującym na niezwykłe uznanie, bo to jest wychodzenie naprzeciw pewnym oczekiwaniom i braniem na siebie odpowiedzialności, która nie zawsze jest zadaniem zleconym. To wypełnianie misji ochrony wspólnoty samorządowej. To się dzieje także w innych miejscach w Polsce, bo również mniejsze jednostki samorządu terytorialnego podejmują już taki wysiłek, projektując własne budynki użyteczności publicznej, przygotowali miejsca spełniające najwyższe standardy
— zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/Youtube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684967-dane-nik-wsbezpieczenstwa-trzaskowski-zalezy-od-definicji