Leszek Miller, były premier o komunistycznym rodowodzie, postanowił zadrwić z prezydenta Andrzeja Dudy przy okazji wizyty głowy państwa i premiera Donalda Tuska w USA. Jednak to europoseł sam się ośmieszył! „Weź się Pan ogarnij” - skomentowała… wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy.
Miller kpi z prezydenta
Prezydent Andrzej Duda oraz premier Donald Tusk spotkają się w Waszyngtonie z prezydentem USA Joe Bidenem.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Duda i premier Tusk przybyli już do Stanów Zjednoczonych. Razem spotkają się z amerykańskim przywódcą
Przy tej okazji Leszek Miller spróbował zadrwić z polskiej głowy państwa, pisząc o kwestii zaproszeń dla prezydenta i premiera. To jednak żaden mocny wystrzał, a zwykły ślepak.
Prezydent Duda oświadczył, że premier Tusk będzie jutro towarzyszył mu w spotkaniu z prezydentem Bidenem. Z listu Bidena do Tuska wynika jednak coś innego. Prezydent USA dobrze wie jaka jest marka obydwu panów
— napisał Miller, zamieszczając wraz z wpisem na platformie X zdjęcie zaproszenia dla Donalda Tuska do Białego Domu.
„Ponieważ były dwa indywidualne zaproszenia”
Były premier z przeszłością w PZPR sam się jednak ośmieszył. Wypunktowali go publicyści, a nawet wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Marcelina Zawisza!
Panie Premierze, jako były Szef Rządu z pewnością zna Pan podstawy protokołu. „Z listu wynika coś innego”… ponieważ były dwa indywidualne zaproszenia.
Panie Premierze, zauważa Pan podobieństwo? #fakestop
Zagadka: jeśli ktoś jest byłym premierem, to: A) Nie ma pojęcia o protokole, ba - o zwykłej kulturze przy pisaniu listów; B) Ma pojęcie, ale liczy, że internauci nie będą mieli?
Za naszymi granicami toczy się wojna. Pojawiają się analizy, że wojna może się rozprzestrzenić na kraje bałtyckie, w tym Polskę. Prezydent i Premier zachowują się jak dorośli, w obliczu wielkiego zagrożenia pokazują jedność. A ten wsadza kij w mrowisko. Weź się Pan ogarnij. Spotkanie z premierem zostało zorganizowane po tym jak Duda dał zielone światło. Widać ma on więcej rozumu i godności człowieka niż Pan.
Pan Miller, były premier Rzeczypospolitej Polskiej kompromituje się w imię politycznych zagrywek. Panie premierze, to nie lata ‘90! Ludzie mają internet! Proszę o nie kompromitowanie Polski!
olnk/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684832-miller-chcial-zadrwic-z-prezydenta-sam-sie-osmieszyl