Mariusz Błaszczak przyjrzał się sejmowemu wystąpieniu wiceszefa MON Pawła Bejdy. I odpowiedział na zawarte w nim tezy. „Wiceminister w końcu zainteresował się tym, co dzieje się w resorcie obrony narodowej, ale efekty są komiczne” – stwierdził Błaszczak. „Ja wiem, że łatwiej jest ponarzekać niż działać, ale panie ministrze – do roboty!” – dodał.
„Wygląda na to, że wiceminister Bejda w końcu zainteresował się tym, co dzieje się w resorcie obrony narodowej” – mówi Błaszczak w zamieszczonym na platformie X krótkim nagraniu.
Trzeba negocjować, a nie żalić się w Sejmie
Ale efekty są komiczne. Zobaczcie sami
— dodaje i przytacza wypowiedź Bejdy z Sejmu.
Wiceszef mówi tam, że „pan minister Błaszczak podpisał umowę wykonawczą na armatohaubice K9 warunkową, bez pieniędzy”.
Co to jest umowa bez pieniędzy? Mieliśmy ofertę kredytowania od Korei Południowej. Panie ministrze, trzeba siadać do stołu i negocjować, a nie żalić się w Sejmie. Ale zobaczcie dalej
— odpowiada Błaszczak.
W kolejnym fragmencie swojego wystąpienia Bejda stwierdza, że „ten fundusz wsparcia sił zbrojnych po prostu był totalnie pusty, to jest około 40 miliardów złotych”.
Halo! Niech pan przeczyta ustawę, ale jeśli to jest za trudne dla pana, to spieszę z pomocą. Fundusz zasilany jest m.in. obligacjami z Banku Gospodarstwa Krajowego. Trzeba je wyemitować i sprzedać. Ja wiem, że łatwiej jest ponarzekać niż działać, ale panie ministrze – do roboty!
— zwraca się do Bejdy Błaszczak.
Uzasadnienie do rezygnacji z kontraktów zbrojeniowych
W ostatnim fragmencie wiceszef MON mówi, że „biorąc powyższe pod uwagę, musimy bezwzględnie skończyć z zakupami ad hoc, niepopartymi racjonalną oceną potrzeb i możliwościami finansowymi państwa”.
A teraz właśnie usłyszeliśmy uzasadnienie do rezygnacji z dalszych kontraktów zbrojeniowych. Widać rękę generała Gocuła. Wracają trwające wiele lat postępowania na zakup sprzętu. Musimy się zbroić. Nie ad hoc, tylko po sprawnie przeprowadzonych analizach, szukając rozwiązań, które pozwolą nam dostarczyć najlepszy sprzęt dla żołnierzy w możliwie najkrótszym czasie, tak jak to było do tej pory
— podsumowuje Błaszczak.
CZYTAJ WIĘCEJ: Błaszczak odpowiada Gocułowi. „Kosiniak-Kamysz będzie pozbawiony możliwości działania, co w obliczu wojny może mieć tragiczne skutki”
X/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684737-blaszczak-o-dzialaniach-resortu-obrony-komiczne