Szefowa Kancelarii Prezydenta RP, dopytywana o szczegóły wizyty w USA prezydenta Dudy i premiera Tuska, nie wykluczyła, że dojdzie do osobnego spotkania samych prezydentów. „Takie rzeczy dogrywa się do ostatniej chwili. Na pewno jest spotkanie prezydenta i premiera z Joe Bidenem. I na pewno są rozmowy delegacji. Niekiedy w Białym Domu, różne rzeczy dzieją się spontanicznie, bo prezydenci USA mają ogromną wolność w kształtowaniu tego program” – podkreśliła Grażyna Ignaczak-Bandych.
We wtorek prezydent i premier polecą do USA na zaproszenie prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena wz. z 25. rocznicą wejścia Polski do NATO. Podczas rozmów z prezydentem USA mają być poruszone m.in. takie tematy, jak obecna sytuacja NATO, przyszłe rozszerzenie Sojuszu m.in. o Ukrainę, a także współpraca polsko-amerykańska czy polskie zakupy zbrojeniowe w USA.
Jednolity głos w sprawie bezpieczeństwa
Wizyta będzie okazją do podsumowań, do powiedzenia, jak wiele udało się zrobić w zakresie bezpieczeństwa Polski przez ostatnich 25 lat i jak wiele jest jeszcze do zrobienia
— powiedziała szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych.
Dodała, że „harmonijnie i zgodnie” jedzie prezydent i premier, acz osobnymi samolotami, bo tego wymagają kwestie bezpieczeństwa.
W ocenie Ignaczak-Bandych, mimo spraw, które dzielą polską scenę polityczną, w kwestii bezpieczeństwa tego podziału nie ma.
Jednolity głos w sprawie bezpieczeństwa jest. Tu chodzi raczej o pokazanie Ameryce, prezydentowi USA i tamtejszej klasie politycznej, że mimo ogromnych różnic dzielących polską scenę polityczną, to temat bezpieczeństwa jest tematem łączącym
— zaznaczyła.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Przydacz: Prezydent 12 marca będzie umacniał relacje Polska-USA. Tusk w tej sprawie realizuje własną agendę
Ignaczak-Bandych, dopytywana o szczegóły tej wizyty, nie wykluczyła osobnego spotkania samych prezydentów.
Takie rzeczy dogrywa się do ostatniej chwili. Na pewno jest spotkanie prezydenta i premiera z Joe Bidenem. I na pewno są rozmowy delegacji. Niekiedy w Białym Domu, różne rzeczy dzieją się spontanicznie, bo prezydenci USA mają ogromną wolność w kształtowaniu tego programu. Całość ma jednak przebiegać zgodnie z protokołem dyplomatycznym
— podkreśliła.
Czuć wspólnotę myślenia
W poniedziałek, o godz. 9, przed wizytą w USA na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy została zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Zdaniem szefowej KP RP podczas dotychczasowych rad było „czuć wspólnotę myślenia, wspólnotę idei i to, że bezpieczeństwo Polski łączy wszystkich”.
To jest doświadczenie pana prezydenta z ostatnich lat. Ta rada ma charakter szczególny. Ma przygotować środowisko polityczne w Polsce do wizyty w USA
— zaznaczyła Ignaczak-Bandych.
PAP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684439-bedzie-osobne-spotkanie-prezydentow-dudy-i-bidena-w-usa