Po godz. 9 Sejm wznowił obrady, wysłucha informacji rządu ws. „bezpowrotnej utraty przez Polskę zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy w kwocie 4,7 mld euro”. Działania premiera Morawieckiego i jego rządu zaatakował już wiceszef MS Arkadiusz Myrcha sugerując, że winna je zbadać niezależna prokuratura.
Piątek, to ostatni dzień obrad trzydniowego posiedzenia Sejmu.
Zaplanowano tylko jeden punkt, posłowie mają wysłuchać informacji rządu dotyczącej „możliwości popełnienia przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego przez Prezesa Rady Ministrów oraz ministra właściwego do spraw europejskich, polegającego na zaniechaniu urzędniczym, które doprowadziło do bezpowrotnej utraty przez Polskę zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy w kwocie 4,7 mld euro”.
„Czy nie jest zaniechaniem nawet nie aplikowanie o zaliczkę?”
Wydaje się w pełni zasadnym, żeby te nawet nie działania, ale właśnie zaniechania pana premiera Morawieckiego, jego ministrów już w sposób absolutnie rzetelny, na spokojnie, oceniła niezależna i wolna od polityki prokuratura
— ocenił w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.
Podkreślił też, że przestępstwo z art. 231 KK charakteryzuje się tym, że jednym z jego elementów jest zaniechanie.
A czy nie jest zaniechaniem nawet nie aplikowanie o zaliczkę?
— mówił Myrcha.
Premier polskiego rządu, odpowiedzialny za to, żeby zadbać o polską rację stanu jest także funkcjonariuszem publicznym i także podlega tym reżimom, także karnym jak każdy inny funkcjonariusz publiczny
— zaznaczył.
Dodał też, że w tej sprawie w 2023 r. były składane zawiadomienia do prokuratury, ale nie zostały one przez nią podjęte.
Tyrada o wstrzymywanym przez instytucje europejskie KPO
Wiceszef MS przypomniał też o znaczeniu Krajowego Planu Odbudowy, określanego jako drugi plan Marschalla, dla Polski. KPO był - jak mówił - „największym projektem wsparcia finansowego dla państw członkowskich UE od zakończenia II wojny światowej”.
Minister ds. UE Adam Szłapka zarzucił z kolei politykom z obozu PiS, że „nie byli w stanie złożyć wniosku ani o zaliczkę, ani o KPO”. Zarzucił też złą wolę byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze i „całemu środowisku” Suwerennej Polski w kwestii pozyskania KPO.
To oni celowo blokowali zmiany prawne, które mogły zostać w Polsce wprowadzone, po to, żeby te pieniądze odblokować
— powiedział Szłapka.
Niekompetencja, nieudolność i zła wola są faktycznie przesłankami, które w mojej ocenie, ale to jest bardziej kwestia prokuratury, wypełniają znamiona art. 231 Kodeksy karnego, czyli popełnienia przestępstwa (…). To wasz rząd nie zajął się zdobyciem dla Polski gigantycznych pieniędzy z KPO, miliardów euro dla Polski, ale za to członkowie tego rządu i urzędnicy pracujący w tym rządzie z bardzo dużą determinacją zajmowali się tym, żeby uzyskać kilkaset euro za sprzedaż wiz
— powiedział do polityków PiS Szłapka.
O odwlekaniu przez instytucje europejskie wypłaty choćby zaliczki pieniędzy z KPO, stawiania na drodze „kamieni milowych”, które po dojściu Koalicji 13 Grudnia do władzy przestały mieć jakiekolwiek znaczenie, pisaliśmy na portalu wPolityce.pl nie raz. Można je streścić przypomnieniem słów posłów Suwerennej Polski: „Grillowano Polskę przez wiele miesięcy, a tak naprawdę chodziło o to, żeby Donald Tusk został premierem. Nie chodziło o żadną praworządność”.
CZYTAJ TAKŻE:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684394-sejm-wznowil-obrady-myrcha-atakuje-rzad-morawieckiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.