Do chóru polityków „koalicji 13 grudnia”, którzy usprawiedliwiają brutalne działania policji w czasie protestu rolników, dołączył Rafał Trzaskowski. „No niestety, policja musi odpowiadać na tego typu agresywne zachowania” – stwierdził prezydent Warszawy. „Jeżeli dochodzi do naruszenia prawa to szacujemy straty i właśnie się to dzieje, i będziemy próbowali wyciągnąć konsekwencje wobec organizatorów” – zapowiedział.
Po Donaldzie Tusku, Szymonie Hołowni i Marcinie Kierwińskim również prezydent Warszawy postanowił zabrać głos w sprawie działań policji, która tłumiła protest rolników w Warszawie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kierwiński umył ręce ws. pacyfikacji protestu rolników. „Chuligani i prowokatorzy zaatakowali policję”. Przy okazji uderzył w PiS
Drodzy państwo, no wszyscy widzieliście te obrazki, ja ubolewam nad tym, że ten protest rolników, no przybrał dokładnie taką formę. (…) No niestety, policja musi odpowiadać na tego typu agresywne zachowania, zwłaszcza, że przecież wszyscy wiemy, że oprócz uzasadnionego protestu rolników, no też mamy bardzo wiele osób, które próbuje przy tym upiec jakąś pieczeń polityczną, prowokatorów no i niestety później tak to wygląda
— oświadczył Trzaskowski w czasie konferencji prasowej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bezgraniczna bezczelność! Tusk o starciach na proteście rolników: „Policja zachowywała się niezwykle powściągliwie”
Zapowiedział też konsekwencje wobec organizatorów protestu.
Jeżeli mamy do czynienia z protestem organizowanym w ramach prawa, to nie ma żadnego problemu. Jeżeli dochodzi do naruszenia prawa to szacujemy straty i właśnie się to dzieje, i będziemy próbowali wyciągnąć konsekwencje wobec organizatorów
— dodał Trzaskowski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co za tupet! Kierwiński atakuje ws. starć przed Sejmem: „Banda prowokatorów”. Głos zabrał też Hołownia. Straszy konsekwencjami!
PR24/wPolityce/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684339-trzaskowski-chce-scigac-organizatorow-protestu-rolnikow