„Prawo i Sprawiedliwość jest na tak, jeżeli chodzi o polskie rolnictwo i polskich rolników. Prezentuję projekt uchwały, którą złożyliśmy do marszałka Sejmu. Jest to uchwała przygotowana przez środowisko protestujących polskich rolników” – podkreślał poseł PiS Mariusz Błaszczak w czasie konferencji prasowej.
W czasie konferencji prasowej w Sejmie posłowie PiS – Anna Gembicka, Mariusz Błaszczak i Rafał Bochenek – mówili o sytuacji w polskim rolnictwie.
Trzy główne przesłania uchwały
Prawo i Sprawiedliwość jest na tak, jeżeli chodzi o polskie rolnictwo i polskich rolników. Prezentuję projekt uchwały, którą złożyliśmy do marszałka Sejmu. Jest to uchwała przygotowana przez środowisko protestujących polskich rolników. Uchwała została złożona przez posłów Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości
— przekazał w czasie konferencji Błaszczak.
Jak dodawał Błaszczak, „uchwała zawiera trzy główne przesłania”.
CZYTAJ TAKŻE: Typowa Koalicja 13 Grudnia. Kierwiński o jutrzejszym proteście rolników. „Nie będą traktory jeździły po centrum, jest zakaz!”
Pierwszy to pełne embargo na produkty żywnościowe, produkty rolne importowane z Ukrainy. Jesteśmy również za tym, żeby embargo dotyczyło również produktów żywnościowych, produktów rolnych napływających z Rosji i z Białorusi. Drugi punkt dotyczy tego, żeby zrezygnować z Zielonego Ładu, który jest bardzo groźny dla przyszłości polskiego rolnictwa, ale także europejskiego rolnictwa. Stanowi on niestety program Europejskiej Partii Ludowej, w której jest zarówno Platforma Obywatelska, jak i PSL. Trzeci punkt tej uchwały, dotyczy wsparcia, rekompensat dla rolników, którzy ponoszą straty związane właśnie z tym wszystkim, co dotyczy odbudowy imperium rosyjskiego przez Putina
— wyjaśniał Błaszczak.
Z działań „koalicji 13 grudnia” nic nie wynika
Rafał Bochenek zwracał uwagę, że „od wielu tygodni Donald Tusk i cała koalicja 13 grudnia składa różne deklaracje, obietnice, organizuje pozorowane spotkania, z których kompletnie nic nie wynika”.
Te spotkania nie skutkują jakimikolwiek rozwiązaniami dla rolników, które doprowadziłyby do końca protesty, które teraz się odbywają. Rolnicy protestują tak naprawdę w naszym interesie, w interesie wszystkich konsumentów, bo upadek polskiego rolnictwa, czy jakieś dodatkowe obciążenia biurokratyczne, podatkowe, które są nakładane w związku z Zielonym Ładem na rolników będą skutkowały podwyżkami żywności w sklepach, na półkach, w wielu marketach, tam gdzie zaopatrują się nasi obywatele i przeciwko temu między innymi również protestują polscy rolnicy
— mówił Bochenek.
Największe protesty rolników od lat
W styczniu rolnicy wyjechali na największe od 20 lat protesty. Oni walczą tak naprawdę w interesie nas wszystkich
— zaznaczała z kolei Gembicka.
Bezpieczeństwa żywnościowego nie da się utrzymać, jeżeli nie utrzyma się opłacalności w polskim rolnictwie, jeżeli nie zadbamy też o pewność produkcji. A niestety temu zagrażają rozwiązania Europejskiego Zielonego Ładu, temu zagraża sytuacja związana z napływem produktów rolnych z Ukrainy
— dodawała.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Wiemy, jak rolnicy zamierzają wprowadzić swoją uchwałę pod obrady Sejmu! „Na najbliższym posiedzeniu…”
Zwracała uwagę, aby pamiętać, „że bezpieczeństwo żywnościowe obok bezpieczeństwa militarnego, obok bezpieczeństwa energetycznego jest jednym z trzech filarów bezpieczeństwa państwa”.
Konsekwencje błędnej polityki Unii Europejskiej w dłuższej perspektywie dotkną nas wszystkich, chociażby poprzez kwestię dostępności żywności bezpiecznej i żywności zdrowej. O to walczą polscy rolnicy
— zaznaczał Anna Gembicka.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684021-pis-zlozylo-projekt-uchwaly-ws-rolnikow-co-zawiera