Goście „Salonu Dziennikarskiego” na antenie Telewizji wPolsce dyskutowali na temat polityki historycznej rządu Donalda Tuska, zwłaszcza w kontekście wczorajszego Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. „Młodzi ludzie pokochali Żołnierzy Wyklętych i zrozumieli o co chodzi” - mówiła Elżbieta Królikowska-Avis.
Minister Dziemianowicz-Bąk mówiła w kontekście upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych, że należy oddzielić „ziarna od plew”. Stwierdziła też, że Witold Pilecki to bohater, a Józef Kuraś „Ogień” to zbrodniarz.
Chodzi, by to święto obrzydzić, umniejszyć, zohydzić, żeby było jasne, że państwo już za nim nie stoi
— skomentował krótko Marcin Wikło.
CZYTAJ TAKŻE: Trela: „Wyklęci siedzieli w lesie zamiast odbudowywać ojczyznę”. Burza w komentarzach! „Zabłysnął jak ruska gwiazd
Sinusoida pamięci
Elżbieta Królikowska-Avis zwróciła uwagę, że była w swoim życiu świadkiem rozmaitego podejścia władzy centralnej do Żołnierzy Wyklętych, ale dopiero od kilku lat ich kult został rozpropagowany w kulturze masowej.
Byłam świadkiem tej całej sinusoidy. Kilkadziesiąt lat całkowitej ciszy o Żołnierzach Wyklętych, potem w 2007 roku na wniosek Janusza Kurtyki, szefa IPN, prezydent Lech Kaczyński zainicjował Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych i nagle okazało się, że prawie cała Polska pokochała Żołnierzy Wyklętych, zwłaszcza młodych. Okazało się trochę tak, jak - toutes proportions gardées – pokolenie Jana Pawła II – Żołnierze Wyklęci trafili do kultury masowej, rocka, komiksów, gier komputerowych. Młodzi udzie pokochali Żołnierzy Wyklętych i zrozumieli o co chodzi
— zauważyła.
Im więcej komuny, tym mniej Żołnierzy Niezłomnych
— dodała.
Miłosz Manasterski zaznaczył z kolei, że walka z upamiętnianiem Żołnierzy Wyklętych wynika z pewnej tradycji, wyniesionej ze środowisk, pochodzących rodzinnie i tożsamościowo z komunistycznej lewicy polskiej.
Z całą pewnością to dziedzictwo jest bardzo poważnym problemem w kontekście celebrowania tego święta. Myślę, że to święto przeszkadza samo w sobie i ten wzorzec, jaki Żołnierze Wyklęci prezentowali, czyli bezkompromisowy patriotyzm (…) jest obcy obecnej władzy. Ta władza promuje zgniłe kompromisy i postawa ludzi, którzy walczą do końca nikomu z nich nie będzie odpowiadać
— ocenił.
Zachęcamy do oglądania na żywo telewizji wPolsce.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Telewizja wPolsce/Youtube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/683719-krolikowska-avis-im-wiecej-komuny-tym-mniej-wykletych