„Jeżeli rolnicy już się zebrali i ruszyli, i zostawili swój dobytek, swoje pola, swoje gospodarstwa, trzodę chlewną, to naprawdę znaczy, że jest źle”– mówiła na antenie Telewizji wPolsce.pl Natalia Nitek-Płażyńska, prezes fundacji „Łączy nas Polska”. Jak zaznaczyła, protesty rolników odbywają się zarówno w Polsce, jak i w wielu innych krajach członkowski Unii Europejskiej.
Rolnicy licznie wyszli we wtorek na ulice Warszawy, domagając się od rządu Donalda Tuska konkretnych działań w kwestii Zielonego Ładu oraz importu ukraińskich produktów zbożowych.
Nie ma co ukrywać, że polski rolnik zawsze i bronił, i karmił. Na rolnika naprawdę powinniśmy patrzeć z dużą atencją. Jeżeli rolnicy już się zebrali i ruszyli, i zostawili swój dobytek, swoje pola, swoje gospodarstwa, trzodę chlewną, a za chwilę zacznie się wiosenny obrządek w polach, to naprawdę znaczy, że jest źle
– oceniła Nitek-Płażyńska w Telewizji wPolsce.
Jak wskazała, chodzi o „tysiące ludzi nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie”.
Widzimy takie zderzanie się ze ścianą. (…) Wszyscy sądziliśmy, że klasa polityczna będzie broniła nie tylko rolników, ale także świadomych konsumentów, a dzisiaj niestety tak to nie wygląda
– powiedziała prezes fundacji „Łączy nas Polska”.
„Absurdalne postulaty UE”
Podkreśliła, że „Unia Europejska pędzi z absurdalnymi postulatami, które uderzają i w kieszeń, i w bezpieczeństwo” – w tym w zakresie zdrowia.
Nitek-Płażyńska zaznaczyła, że rolnicy „rozumieją, co to jest własność, ciężka praca”.
Oceniła, że „jeśli ktoś im to będzie sukcesywnie odbierał, to dochodzi do takiego punktu przełomowego, że nie pozostaje nic innego, jak wyjść na ulice”.
Po prostu solidaryzujmy się rolnikami, bo to też jest w naszej gestii
– zaapelowała prezes fundacji „Łączy nas Polska”.
Telewizja w Polsce/wPolityce.pl/bjg
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/683409-nitek-plazynska-ue-pedzi-z-absurdalnymi-postulatami