Klaudia Jachira, posłanka KO, postanowiła uderzyć w Krzysztofa Stanowskiego, założyciela Kanału Zero. Broniła publicystki Elizy Michalik, która w skandaliczny sposób wypowiedziała się na temat choroby śmiertelnej Zbigniewa Ziobry, co Krzysztof Stanowski skomentował w ostry sposób.
Bardzo długo właściwie nie miałam pojęcia kim jest pan Stanowski i muszę przyznać, że było mi z tą niewiedzą dobrze. Ale zaczęły do mnie dochodzić wyzwiska i obelgi jakimi traktuje kolejne kobiety, które odważyły się nie podzielać jego wizji świata. Samodzielnie myślą, mówią i osiągają zawodowe sukcesy
— napisała Klaudia Jachira, najwyraźniej nie rozumiejąc, że Stanowski ocenia konkretne zachowania określonych kobiet, a nie zajmuje się krytyką kobiet za sam fakt, że są kobietami. Zresztą krytykuje też wielu mężczyzn, ale to nie pasuje do tezy Jachiry.
W świecie Stanowskiego to z pewnością się nie mieści w głowie - jeśli samodzielnie myśli, to od razu musi być „pier.olnięta”. Asystentka podesłała mi screeny starych postów i okazuje się, że też znalazłam się na jego celowniku już 4 lata temu, a ostatnio na X wezwał mnie na „spokojną rozmowę”, w zamian łaskawie zadeklarował, że wpłaci na schronisko - serio?
— kontynuowała swój wywód.
„Oni czują, że usuwa im się patriarchalny grunt spod stóp”
Nie będę się rozwodzić dłużej nad jego stronniczością czy zwykłym chamstwem, ale wiem jedno - jest tylko jednym z wielu mizoginów, którzy nie są w stanie żyć, jeśli nie zdezawuują którejś z nas. To niestety cena, jaką my, kobiety, płacimy za obecność w sferze publicznej. Oni czują, że usuwa im się patriarchalny grunt spod stóp, więc rozdają ciosy na lewo i prawo, głównie na lewo. Smutne jest to, że znajdują taki odzew w sieci
— dodała Jachira, ani słowem nie wspominając o tym, co opowiadała Michalik w nagraniu, do którego odnosił się Stanowski. Warto przypomnieć, że Michalik na nim sugerowała bez żadnych podstaw, że Zbigniew Ziobro symuluje śmiertelną chorobę (konkretnie chodzi o raka przełyku), a jeśli jest inaczej, to zachęcała go do nagrania filmiku.
Bardzo mi się podoba, że Kinga Rusin jednak mu nie odpuszcza. A u Elizy Michalik byłam na swoim pierwszym profesjonalnym wywiadzie telewizyjnym, jeszcze w Superstacji i wiem, że ci panowie nie są w stanie obrazić tak dobrej i rzetelnej dziennikarki. Ale też mam świadomość, że taki zmasowany atak prawicy może boleć. Więc Elizo, murem za Tobą!
— tak Jachira zdecydowała się wesprzeć Michalik.
Na koniec Jachira, znana przede wszystkim z żałosnych happeningów, poinformowała, że jadąc w pociągu jeden z panów krzyczy do niej „wstyd, musi się pani wstydzić”. Ciekawe, czy zadała sobie pytanie, jaki powód może mieć ten mężczyzna, by tak zwracać się do niej
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/683325-jachira-uderza-w-stanowskiego-to-jeden-z-wielu-mizoginow