Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział w poniedziałek, że przedstawi na forum Sejmu informację statystyczną na temat kontroli operacyjnej i podsłuchów, w tym Pegasusa.
Bodnar został zapytany w poniedziałek w TVN24, czy zna listę wszystkich osób inwigilowanych systemem Pegasus.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Co wie minister sprawiedliwości?
Znam skalę
— odparł minister, dodając, że „jest znacząco większa niż to, co wiemy do tej pory”.
Mój pierwszy krok - mam taką procedurę na podstawie ustawy prawo o prokuraturze - że mogę przedstawiać informację statystyczną na temat kontroli operacyjnej i podsłuchów w Polsce, jako prokurator generalny. I zrobię to na forum Sejmu; uważam, że to dobre miejsce, żeby powiedzieć z jednej strony, co się działo w tym kontekście w ostatnich latach, ale przy okazji przedstawić też, jak wyglądało to statystycznie z wykorzystywaniem właśnie tej technologii
— powiedział Bodnar.
Minister wskazał, że w tej informacji można wyszczególnić informację dot. wykorzystania konkretnie Pegasusa.
Wydaje mi się, że opinia publiczna ma prawo wiedzieć o tej skali, to się odbędzie sposób jawny
— dodał.
Druga rzecz - to pytanie, co zrobić z całą listą (inwigilowanych). To mogą być różne sytuacje; mogło być tak, że nawet jeżeli ten Pegasus był używany w ramach kontroli operacyjnej, to na przykład służył identyfikowaniu jakiejś działalności szpiegowskiej. Teraz nie bardzo możemy to ujawnić, nawet jakbyśmy uznali - a tak uważam - że Pegasus jest nielegalny
— zauważył Bodnar.
Szef MS dodał, że jego zdaniem należy przeprowadzić „weryfikację stosowania tej techniki operacyjnej”.
Jeżeli zobaczymy, że w przypadku niektórych osób było to kompletnie nadużywane i wykorzystywane politycznie, to uważam, że każda taka osoba powinna dowiedzieć się indywidualnie
— zaznaczył.
Przykładowo: jeżeli mamy jakiegoś aktywistę, dziennikarza, to powinien dostać list z informacją: Drogi Panie/Droga Pani, w takim i w takim czasie stosowano taką technikę, może Pani/Pan skorzystać z takich i takich środków, np. odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa, czyli postawienie jednostki w centrum informacji. (…) Niech taka osoba sama decyduje co z tym zrobi
— tłumaczył Bodnar.
„Szokująco długa lista”
Dodał, że niejawna lista inwigilowanych jest obecnie w dyspozycji ministra koordynującego służby specjalnie - Tomasza Siemoniaka. Jak ocenił, jest ona „szokująco długa”.
Osoby - które widziałem na tej liście - trudno mi sobie wyobrazić powody, dla których miałyby być objęte (kontrolą)
— powiedział minister.
O listę osób inwigilowanych Pegasusem został także zapytany w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia Siemoniak. Pytany, czy lista nazwisk osób inwigilowanych zostanie ujawniona odparł, że trwają pracę nad tą kwestią z ministrem Bodnarem, „w jaki sposób należy doprowadzić te nazwiska do świadomości publicznej”.
A mówiąc bardziej precyzyjnie, w jaki sposób poinformować te osoby, które były w nieuzasadniony sposób nielegalnie inwigilowane. Nie dotyczy to tylko i wyłącznie oprogramowania o nazwie Pegasus, ale wszystkich innych takich sytuacji. Musimy tutaj wziąć pod uwagę kwestie prawne, bo przecież te wszystkie działania mają związek z konkretnymi śledztwami, decyzjami sądów, działaniami prokuratury
— dodał.
W ubiegły poniedziałek odbyło się pierwsze posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, która ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Przed komisją jako świadkowie mają stawić się m.in. byli szefowie służb Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, prezes PiS Jarosław Kaczyński czy były szef MS i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Deklaracje Adama Bodnara jasno wskazują, że informacja dotycząca systemu Pegasus odegra analogiczną rolę do komisji śledczych powołanych przez Koalicję 13 Grudnia. Pytanie, na ile będzie to służyło wyjaśnieniu sprawy, a na ile będzie próbą urządzenia medialnego show, którego wynik jest z góry przesądzony.
gah/TVN24/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/683114-rzad-zrobi-show-ze-sprawy-pegasusa-padla-deklaracja-bodnara