Mateusz Morawiecki zarzuca rządowi Donalda Tuska bezczynność wobec zalewającej Polskę żywności z Ukrainy. „Embargo na produkty rolne z Ukrainy to konieczność!” - napisał na Facebooku były premier. Jak podkreślił, w tej sprawie nie można zwlekać czekając na decyzje płynące z Brukseli.
Mateusz Morawiecki wzywa Tuska do jednostronnego nałożenia embarga na ukraińskie zboże, tak jak zrobił to jego rząd we wrześniu ubiegłego roku wbrew decyzjom Komisji Europejskiej.
Embargo na produkty rolne z Ukrainy to konieczność! Kiedy Komisja Europejska od wielu miesięcy nie wykonuje żadnych działań, rząd powinien wprowadzić je jednostronnie. Pokazaliśmy jak to zrobić
— napisał na Facebooku były premier Morawiecki.
Niekontrolowany napływ produktów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz unijne regulacje dotyczące Zielonego Ładu są powodem ogólnopolskich protestów, które trwają już od wielu dni.
Rząd Morawieckiego nie czekał z embargiem na Brukselę
Unijne embargo początkowo obowiązywało do 5 czerwca 2023 r., a następnie zostało przedłużone do 15 września. Niestety we wrześniu 2023 roku Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże do pięciu państw członkowskich, w tym Polski. Z tą decyzji a nie zgodził się ówczesny rząd Mateusza Morawieckiego, który w połowie września wprowadził jednostronnie takie embargo. Jednocześnie w czasie kampanii Morawiecki zapewnił, że po wygranych przez Zjednoczoną Prawice wyborach embargo zostanie przedłużane bez względu na groźby płynące z Komisji Europejskiej.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/683068-morawiecki-wprowadzic-embargo-nie-czekajac-na-ke